W wystąpieniu do ministra sprawiedliwości Rzecznik wyraża zaniepokojenie problemami w sprawnym doręczaniu przesyłek sądowych, wiążącymi się z wejściem w życie umowy zawartej w grudniu 2013 r. z nowym operatorem pocztowym w sprawie świadczenia usług pocztowych w obrocie krajowym i zagranicznym dla jednostek sądownictwa i prokuratury.
- Z informacji dostępnych w mediach wynika, że przejęcie obsługi pocztowej przez nowego operatora budzi różnego rodzaju kontrowersje. Korespondencja w niektórych sądach pojawia się nieregularnie. Opóźnienia w doręczaniu stronom procesu korespondencji powodują odwoływanie rozpraw. Punkty odbioru przesyłek są zlokalizowane m.in. w takich miejscach jak: lombardy, sklepy monopolowe, budki na targowiskach. Powstaje więc wątpliwość, czy taka lokalizacja nie godzi w powagę i autorytet sądu i nie podważa zaufania obywateli do wymiaru sprawiedliwości – pisze prof. Irena Lipowicz.
Jej zdaniem pilnego wyjaśnienia wymaga również kwestia przekazywania akt sądowych. Rzecznik przypomina, że w tej sprawie zabrały głos Naczelna Rada Adwokacka oraz Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP, które w podjętych uchwałach wskazują, że nie jest oczywiste, czy przy wyborze oferenta wzięto pod uwagę takie elementy jak: niezakłócony przebieg postępowań sądowych, zapewnienie braku ingerencji osób trzecich w tok postępowań, zapewnienie tajemnicy korespondencji oraz ochrony danych osobowych uczestników postępowań sądowych. - Prawidłowe doręczanie przesyłek sądowych ma bezpośredni związek z konstytucyjnie chronionym prawem do sądu. Wszelkie nieprawidłowości w tym zakresie godzą w sferę konstytucyjnych praw obywateli – czytamy w wystąpieniu.
Rzecznik praw obywatelskich zwraca się więc do ministra z prośbą o poinformowanie, czy przy wyborze oferenta w trybie przetargu brano pod uwagę, oprócz kryterium cenowego, także standardy i warunki świadczenia usługi. Rzecznik prosi także o przedstawienie stanowiska  ministra w związku ze zgłoszonymi nieprawidłowościami w doręczaniu przesyłek.