Rzecznik Praw Obywatelskich wnosi o stwierdzenie niezgodności art. 245 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego w części zawierającej słowa: "zatrzymujący może zastrzec, że będzie przy niej obecny" z art. 42 ust. 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP.
Zaskarżony przepis przewiduje, że zatrzymanemu na jego żądanie należy niezwłocznie umożliwić nawiązanie w dostępnej formie kontaktu z adwokatem, a także bezpośrednią z nim rozmowę, zatrzymujący może zaś zastrzec, że będzie przy niej obecny. Przepis art. 245 § 1 k.p.k. co do zasady zapewnia gwarancje prawa do obrony w jego formalnym aspekcie. Wątpliwości natury konstytucyjnej budzi jednak to, że zatrzymujący może zastrzec, iż będzie obecny w trakcie rozmowy osoby zatrzymanej z adwokatem. Przy czym wątpliwości wywołuje nie tyle sama możliwość złożenia takiego zastrzeżenia i w konsekwencji obecność zatrzymującego podczas bezpośredniej rozmowy adwokata z zatrzymanym, lecz to, że ustawa nie określa sytuacji, w których może dojść do owej kontrolowanej rozmowy. Ustawodawca pozostawił zatrzymującemu całkowitą swobodę w decydowaniu o jego obecności podczas rozmowy adwokata z zatrzymanym. Swoboda ta i sposób jej wykorzystania nie podlega zaś jakiejkolwiek zewnętrznej weryfikacji. Art. 245 § 1 k. p. k. w zakwestionowanej części nie reguluje w sposób kompletny istotnych elementów ograniczenia prawa do obrony. W konsekwencji nie chroni jednostki przed arbitralnością władzy.
RPO: rozmowa z adwokatem w obecności policji jest naruszeniem prawa
Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Irena Lipowicz złozyła wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie obecności policji lub prokuratora podczas rozmowy zatrzymanego z adwokatem.