Pierwszy zbiorowy sprzeciw miał miejsce w czerwcu 2020 r. Aktualnie wśród postulatów protestujących pacjentów znajdują się zarówno kwestie generalne, odnoszące się do rozwiązań systemowych dotyczących izolacji postpenalnej w Polsce, jak i te związane z warunkami bytowymi i codziennym funkcjonowaniem pacjentów w Ośrodku. Z otrzymanych przez Rzecznika Praw Obywatelskich informacji wynika, że na miejscu jest obecna Rzecznik Praw Pacjenta Szpitala Psychiatrycznego.
Czytaj: Koniec protestu w Gostyninie - więcej praw dla pacjentów>>
Rzecznik zapytał Ministra Zdrowia, co robi w tej sytuacji. Pyta też o stanowisko Ministra w sprawie kierowania kolejnych osób do KOZZD.
Do Ośrodka - na mocy specjalnej ustawy z 22 listopada 2013 r. – trafiają osoby, które odbyły karę więzienia, ale ze względu na zaburzenia psychiczne (w postaci zaburzeń osobowości, zaburzeń preferencji seksualnych lub upośledzenia umysłowego) stwarzają zagrożenie dla życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. KOZZD funkcjonuje jako podmiot leczniczy podlegający Ministrowi Zdrowia, gdzie osoby te są poddawane terapii.
Napięcie w ośrodku trwa niemal od początku jego istnienia. Protest głodowy zorganizowany przez pacjentów w czerwcu ubiegłego roku zakończył się po tygodniu porozumieniem. Wśród zaakceptowanych postulatów były m.in. zwiększenie dostępu do własnych urządzeń elektronicznych i internetu oraz prawo do odwiedzin bez pracownika ochrony.
Wydarzenie stało się też okazją do szerszej debaty o problemach związanych z funkcjonowaniem tej instytucji. Po zakończeniu protestu Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że „w porozumieniu z Ministerstwem Sprawiedliwości, prowadzone są prace, których celem jest przygotowanie nowelizacji ustawy o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób”. - Przedmiotem przygotowywanych regulacji jest m.in. ustawowe uregulowanie praw i obowiązków osób umieszczonych w Ośrodku – podał m.in. resort. Jednak dotychczas nie powstał taki projekt.
Czytaj: Sądy nie mają gdzie kierować osób z nakazem terapii zaburzeń seksualnych>>