Według ministerstwa roszczenia związane z nacjonalizacją mienia stanowiącego własność spółki zostały w całości zaspokojone, stąd nie ma podstaw do występowania z wnioskiem o weryfikację decyzji nacjonalizacyjnej.
Zgodnie z decyzją z dnia 4 listopada 2009 r. minister gospodarki, po rozpatrzeniu wniosku spółki Giesche S.A. z siedzibą w Gdyni, umorzył postępowanie w przedmiocie stwierdzenia nieważności decyzji Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 28 lipca 1966 r., zatwierdzającej protokół zdawczo-odbiorczy Kopalni Węgla Kamiennego „Wieczorek” w Katowicach 16 - Janowie, należącej do przejętego na własność Państwa przedsiębiorstwa „Giesche – Spółka Akcyjna – Katowice”, wobec braku istnienia po stronie wnioskodawcy interesu prawnego do żądania oceny legalności tej decyzji. W ocenie MG spółka Giesche S.A. z siedzibą w Gdyni nie ma prawa żądać oceny legalności decyzji nacjonalizacyjnej, gdyż przed jej wydaniem, właściciel spółki otrzymał za przejęte mienie odszkodowanie w ramach polsko-amerykańskiego Układu Indemnizacyjnego z dnia 16 lipca 1960 r.
Giesche SA funkcjonuje od pięciu lat. Założycielom wystarczyły akcje zakupione od kolekcjonera. Tymczasem Polska już raz spłaciła faktycznych spadkobierców Giesche SA - największego przedwojennego przedsiębiorstwa przemysłu ciężkiego w Polsce. ABW pod nadzorem prokuratury w Tarnobrzegu prowadzi śledztwo w sprawie Giesche SA w kierunku oszustwa na ogromną skalę.
Zgodnie z decyzją z dnia 4 listopada 2009 r. minister gospodarki, po rozpatrzeniu wniosku spółki Giesche S.A. z siedzibą w Gdyni, umorzył postępowanie w przedmiocie stwierdzenia nieważności decyzji Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 28 lipca 1966 r., zatwierdzającej protokół zdawczo-odbiorczy Kopalni Węgla Kamiennego „Wieczorek” w Katowicach 16 - Janowie, należącej do przejętego na własność Państwa przedsiębiorstwa „Giesche – Spółka Akcyjna – Katowice”, wobec braku istnienia po stronie wnioskodawcy interesu prawnego do żądania oceny legalności tej decyzji. W ocenie MG spółka Giesche S.A. z siedzibą w Gdyni nie ma prawa żądać oceny legalności decyzji nacjonalizacyjnej, gdyż przed jej wydaniem, właściciel spółki otrzymał za przejęte mienie odszkodowanie w ramach polsko-amerykańskiego Układu Indemnizacyjnego z dnia 16 lipca 1960 r.
Giesche SA funkcjonuje od pięciu lat. Założycielom wystarczyły akcje zakupione od kolekcjonera. Tymczasem Polska już raz spłaciła faktycznych spadkobierców Giesche SA - największego przedwojennego przedsiębiorstwa przemysłu ciężkiego w Polsce. ABW pod nadzorem prokuratury w Tarnobrzegu prowadzi śledztwo w sprawie Giesche SA w kierunku oszustwa na ogromną skalę.