Prowadzący śledztwo przesłali wniosek do Prokuratury Generalnej 8 grudnia - powiedział w poniedziałek zastępca Prokuratora Apelacyjnego w Warszawie Waldemar Tyl, potwierdzając informację Radia Zet. Wcześniej prokuratura nie ujawniała tej informacji. Macierewicz byłby pierwszą osobą, która mogłaby usłyszeć zarzuty w śledztwie w sprawie nieprawidłowości przy weryfikacji WSI - o ile wniosek o uchylenie immunitetu zyskałby akceptację Prokuratury Generalnej i sejmowa większość wyraziłaby na to zgodę.
Za ujawnienie tajemnicy, przekroczenie uprawnień i poświadczenie nieprawdy - bo takie zarzuty prokuratorzy chcieliby postawić Macierewiczowi - grozi kara do 5 lat więzienia. Karalność ścigania jednego z zarzutów - przekroczenia uprawnień - przedawnia się w lutym 2012 r. "My uważamy, że bieg przedawnienia należy liczyć kumulatywnie, czyli od przestępstwa zagrożonego najwyższą karą" - powiedział prokurator Tyl.
Te kwestie prawne powodują, że zasadność nadania dalszego biegu wnioskowi badana jest w Prokuraturze Generalnej. "Po analizie zapadnie decyzja, czy nadać wnioskowi dalszy bieg i skierować go do Marszałka Sejmu, czy też zwrócić autorom do uzupełnienia" - wyjaśnił rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk.
Śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień przy tworzeniu raportu z weryfikacji b. Wojskowych Służb Informacyjnych trwa od pięciu lat. Wszczęła je pierwotnie w październiku 2007 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie; potem przejęła stołeczna prokuratura apelacyjna. Zostało wszczęte po zawiadomieniach o przestępstwie, jakie wpłynęły od osób i instytucji wymienionych w raporcie m.in. jako agenci WSI (takie zawiadomienia złożyły m.in. Polsat i ITI).
W 2008 r. Trybunał Konstytucyjny uznał za sprzeczne z konstytucją m.in. pozbawienie osób z raportu prawa do wysłuchania przez komisję przed ujawnieniem dokumentu, prawa dostępu do akt sprawy oraz odwołania do sądu od decyzji o umieszczeniu w raporcie. Po tym prezydent Kaczyński zdecydował nie ujawniać przygotowanego przez Macierewicza aneksu do raportu. (pap)