Sędzia zrezygnował ze stanowiska przewodniczącego KRS z dniem 15 stycznia br., czyli w przedzień wejścia w życie nowej ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. - To znak protestu w związku z ustawami o KRS i SN - oceniał wówczas sędzia Żurek. Dlatego wtorkowe posiedzenie Rady prowadziła prof. Małgorzata Gersdorf, która jako I prezes SN zasiada w KRS z urzędu.
Czytaj: Szef KRS już zrezygnował z funkcji>>
Na 18 oddanych ważnych głosów (w posiedzeniu brało udział 19 członków KRS) za wyborem prof. Gersdorf głosowało 14 osób, a przeciwko były trzy.
Małgorzata Gersdorf urodziła się 22 listopada 1952 r. w Warszawie. Jest specjalistką w dziedzinie prawa pracy, profesorem nauk prawnych, od 2014 pierwszym prezesem Sądu Najwyższego oraz z urzędu przewodniczący Trybunału Stanu.
Ukończyła też aplikację sądową (1979) i zdała egzamin radcowski (1986). Od 1975 zawodowo związana z Uniwersytetem Warszawskim, na którym doszła do stanowiska profesora nadzwyczajnego. Na uczelni pełniła funkcję wicedyrektora Instytutu Nauk Prawno-Administracyjnych (1992–1993), następnie przez dwie kadencje była prodziekanem WPiA. W kadencji 2005–2008 zajmowała stanowisko prorektora UW. Od 2008 do 2009 kierowała Studium Prawa Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Wydziału Prawa i Administracji. Została kierownikiem Katedry Prawa Pracy i Polityki Społecznej na tym wydziale. Jest autorką i współautorką ponad 200 publikacji naukowych.
Czytaj: Prof. Gersdrof: będę grabarzem tej KRS>>
- Wybór nowej przewodniczącej Krajowej Rady Sądownictwa nie ma charakteru praktycznego, tylko symboliczny - powiedział we wtorek wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak. - Rozumiem, że Rada chciała pod koniec swojej misji zaakcentować, że niczego się nie nauczyła i nic się w stanowisku Rady nie zmienia. Symbolem tego jest powierzenie na koniec stanowiska przewodniczącego KRS pani prezes Gersdorf - dodał.
Wiceminister podkreślił, że KRS w "tym składzie był i jest ciałem przeciwnym jakimkolwiek reformom i na szczęście niedługo zakończy działalność".