Nowela procedury cywilnej na początku marca ma trafić na posiedzenie rządu.
Najważniejszą zmianą jest przemodelowanie przebiegu cywilnej rozprawy sądowej, a przypomnijmy, że k.p.c. stosuje się nie tylko do spraw ściśle cywilnych (wraz z księgami wieczystymi stanowią one 57 proc. wszystkich), ale także rodzinnych, pracowniczych i gospodarczych.
Istną nowością jest nałożenie na uczestników procesu tzw. ciężaru wspierania postępowania zgodnie z dobrymi obyczajami. Jego niedochowanie może skutkować obciążeniem kosztami sądowymi.
Rozbudowano tzw. informacyjne słuchanie stron na początku procesu, które pozwala zorientować się, o co dokładnie im chodzi, co jest sporne, a co wymaga dowodzenia. Krytykowaną tzw. prekluzję, czyli nakaz przedstawiania na czas dowodów pod rygorem ich pominięcia, zastąpiono elastycznym uprawnieniem sądu do wydawania zarządzeń w tym względzie.
Drugą najważniejszą zmianą jest likwidacja odrębnej procedury w sprawach gospodarczych, ale z pozostawieniem sądów gospodarczych.
Źródło: Rzeczpospolita