Wczoraj na temat systemu legislacji debatowali uczestnicy kolejnego spotkania w ramach Forum. Prezydent Bronisław Komorowski podkreślał w swoim wystąpieniu, że zła ocena sposobu stanowienia prawa odbija się na zaufaniu do państwa i systemu demokratycznego.
Dziekoński mówił dzisiaj, że według prezydenta "obecny system stanowienia prawa nie jest najlepszy" i podlega dosyć powszechnej krytyce z wielu stron.
Minister powiedział, że w związku z tym "istnieje konieczność rozważenia zmian w tym systemie", co - nie wykluczył - doprowadzi do powstania projektu ustawy regulującej zasady stanowienia prawa. Możliwe jest też - dodał - zaproponowanie konstytucyjnych zmian "dookreślających" te zasady.
Taki postulat, jak powiedział Dziekoński, pojawił się w trakcie czwartkowej debaty, choć - zaznaczył - zmiana konstytucji to sprawa, która musi podlegać "szerokiej dyskusji" i nie jest możliwa w tej kadencji parlamentu.
Minister podkreślał też, że ewentualne zmiany w systemie legislacyjnym powinny uwzględniać orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, które mówi o tzw. "zasadach przyzwoitej legislacji".
- System stanowienia prawa to nie tylko normy prawne, ale w znaczącym stopniu także kwestia pewnego obyczaju i poczucia odpowiedzialności za sposób i jakość stanowienia prawa - podkreślił Dziekoński. Jak dodał, zdaniem prezydenta ta sprawa jest równie ważna jak normy prawne dotyczące legislacji.
Minister zapowiedział, że kolejnym etapem prac nad ewentualnymi zmianami w legislacji będzie powołanie zespołu roboczego, który przeanalizuje obowiązujące rozwiązania i zarekomenduje ewentualne zmiany.
W wyniku prac Forum Debaty Publicznej przy prezydencie powstał już projekt ustawy zwiększającej wpływ obywateli na funkcjonowanie samorządów. Zakłada on m.in. wprowadzenie na szczeblu samorządowym: inicjatywy uchwałodawczej, wysłuchania publicznego i interpelacji obywatelskiej.
Projekt - jak mówił dzisiaj Dziekoński - podlega obecnie społecznym konsultacjom. On sam - dodał - odwiedził w związku z tym osiem miast, gdzie uczestniczył w spotkaniach na temat prezydenckich propozycji, które w tej chwili są dopracowywane.
Według wstępnych planów Kancelarii, projekt ws. samorządów miał trafić do Sejmu na przełomie kwietnia i maja; tak się jednak nie stanie m.in. ze względu na trwające wciąż konsultacje. - Chcielibyśmy, aby ten projekt został zgłoszony przez prezydenta i rozpatrzony jeszcze w tej kadencji parlamentu - zadeklarował Dziekoński. Oznacza to - dodał - że projekt musi trafić do Sejmu w czerwcu.

(PAP)