Pracownicy, którzy chcą rozliczyć podróż służbową w kraju, nadal muszą przedstawiać firmom bilety potwierdzające korzystanie z publicznej komunikacji. Pracodawcy nie mogą obniżać diet, jeśli w trakcie takiej podróży pracownik miał zapewnione częściowe wyżywienie. Kwota diety za delegację w kraju nie była zmieniana prawie od czterech lat, a diety za podróż zagraniczną od niemal pięciu lat.
Mimo to rząd nie był w stanie w ciągu pół roku wydać nowych przepisów w tej sprawie. Już w maju tego roku Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (MPiPS) przedstawiło projekt nowego rozporządzenia w sprawie należności przysługujących z tytułu podróży służbowej na obszarze kraju i za granicą, ale do tej pory nie weszło ono w życie. Z informacji uzyskanych z MPiPS wynika, że nadal trwają konsultacje nad ostateczną wersją zmian. Niecierpliwi to i pracowników, i pracodawców.
– Wysokość diet trzeba zmienić, bo nie odzwierciedlają one zmian ekonomicznych, które zaszły w ostatnich latach, chociażby wzrostu cen paliwa – mówi Andrzej Jankowski, szef działu prawnego Forum Związków Zawodowych.

Źródło: Gazeta Prawna