– Wniosek o powołanie komisji nadzwyczajnej do spraw energetyki jest już u pani marszałek. Mamy już w porządku obrad zaplanowane powołanie tej komisji na tym posiedzeniu Sejmu – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Andrzej Czerwiński, poseł PO i inicjator utworzenia komisji.
Impulsem do powołania komisji są przedłużające się prace nad poszczególnymi ustawami z zakresu energetyki. Mimo że przedsiębiorcy czekają na nowe, zapowiadane już od lat regulacje, proces legislacyjny utrudnia ich przyjęcie.
– Jest bardzo dużo spraw energetycznych rozproszonych po różnych komisjach – infrastruktury, ochrony środowiska, rolnictwa, spraw zagranicznych, gospodarki. Teraz znajdą się w jednych rękach. Czyli wypiszemy i przedyskutujemy, które ustawy są konieczne, żeby stworzyć warunki do rozwoju energetyki. Poprosimy posłów, którzy zadeklarowali chęć pracy w tej komisji, aby rozważnie i sprawnie pracowali, żebyśmy mogli niezwłocznie stworzyć warunki do rozwoju systemu energetycznego – wyjaśnia poseł.
Dodaje, że takich projektów ustaw oczekujących na uchwalenie jest sporo.
– Jest to m.in. bardzo oczekiwana przez inwestorów ustawa o korytarzach infrastrukturalnych. Jeśli rzeczywiście zbierzemy tych posłów, którzy pracowali w infrastrukturze, rolnictwie, leśnictwie, gospodarce, jeśli zobaczymy jakie są trudności, łatwiej nam będzie wspólnie je rozwiązać. Mówimy też o ustawie o OZE, ona dotyka przecież gospodarki wodnej i leśnej, i morskiej. Także energetyka jądrowa dotyka spraw samorządowych, powiatowych, Skarbu Państwa – wymienia Andrzej Czerwiński.
Oprócz ułatwienia procedur prac nad projektami ustaw, a tym samym przyspieszenia ich uchwalania, za powołaniem komisji nadzwyczajnej przemawia także rozszerzenie jej kompetencji, czyli nadania jej uprawnień do prowadzenia ustaw. To ma przyspieszyć ciągnące się już trzeci rok prace nad ustawą o odnawialnych źródłach energii.
– Tzw. trójpak, a w tym główna ustawa o OZE, jest to projekt ministra gospodarki, który intensywnie pracuje, żeby dobrze przygotować tę ustawę. Premier Piechociński powołał specjalny zespół złożony z konstytucyjnych ministrów, którzy opiniują założenia. Jeśli my, czyli parlament, dostaniemy tę ustawę tej jesieni, to stała nadzwyczajna komisja przyspieszy prace w procesie legislacyjnym – przekonuje poseł.
Projekt uchwały powołującej komisję, wpłynął do marszałka Sejmu 24 lipca. Zgodnie z nim, do zakresu działania komisji ma należeć rozpatrywanie projektów ustaw z zakresu polityki energetycznej państwa wraz z jej planowaniem, realizacją i nadzorem nad jej wykonywaniem. Do niej trafiać będą sprawy związane z nadzorem właścicielskim nad własnością publiczną w sektorze wydobycia, wytwarzania, przesyłu, dystrybucji i przetwarzania energii i surowców energetycznych, a także kwestie obejmujące zagraniczną politykę energetyczną, paliwa kopalne ze szczególnym uwzględnieniem węglowodorów, w tym sprawy polityki koncesyjnej oraz sprawy rozwoju energetyki atomowej i wykorzystania energii atomowej na potrzeby społeczno-gospodarcze państwa.
Prace nad ustawami energetycznymi mają nabrać tempa
Na rozpoczynającym się dziś posiedzeniu Sejmu ma zapaść decyzja, która powinna przyspieszyć prace nad ustawą o zielonej energetyce, o korytarzach przesyłowych czy nad projektem atomowym. Posłowie PO chcą powołania komisji nadzwyczajnej ds. energetyki.