"Brak podstawy prawnej obliczenia wysokości opłaty będzie skutkować niemożliwością jej pobrania od osób przyjętych do izby wytrzeźwień, przez co placówki te pozbawione zostaną ważnego źródła finansowania swojej działalności" - napisała Helsińska Fundacja Praw Człowieka w piśmie skierowanym do senatora Piotra Zientarskiego (PO), kierującego pracami komisji ustawodawczej.

Dotychczasowe zasady ustalania wysokości opłat za pobyt w izbach wytrzeźwień za niezgodne z ustawą zasadniczą - uznał na początku kwietnia Trybunał Konstytucyjny. Wskazał on, że przepis ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi nie zawiera wymaganych przez konstytucję wytycznych co do treści aktu wykonawczego.

Brak tych wytycznych - jak uznał Trybunał - stanowi o sprzeczności zarówno przepisu ustawy, jak i wydanego na jej podstawie rozporządzenia ministra zdrowia z 2004 r. w sprawie trybu doprowadzania, przyjmowania i zwalniania osób w stanie nietrzeźwości oraz organizacji izb wytrzeźwień. TK odroczył utratę mocy obowiązywania tych przepisów o dziewięć miesięcy. Zakwestionowane rozporządzenie ustala maksymalną wysokość opłaty za pobyt w izbie wytrzeźwień na 250 zł. Przepisy zaskarżył do TK Rzecznik Praw Obywatelskich.

"Z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością można ocenić, że cały proces legislacyjny w przedmiocie dostosowania przepisów do wyroku TK nie zakończy się uchwaleniem nowelizacji do 16 stycznia 2013 r., a więc do daty utraty mocy obowiązującej przez dotychczasowy przepis" - głosi pismo HFPC podpisane przez wiceprezesa fundacji Adama Bodnara.

Senator Zientarski powiedział PAP, że odpowiedni projekt został już przygotowany. "Komisja na początku października zdecydowała o nadaniu biegu legislacyjnego temu projektowi, wystąpiliśmy o konsultacje do różnych instytucji" - zaznaczył. Dodał, że pierwsze czytanie projektu powinno się odbyć w komisji 7 listopada, zaś Senat zajmie się nim na posiedzeniu w drugiej połowie listopada.

Według senackiego projektu maksymalna opłata za pobyt w izbie wytrzeźwień ma wynosić 350 zł. "Wartość tej opłaty pochodzi z prognoz ministerstwa zdrowia, prezentowanych w trakcie rozprawy przed Trybunałem Konstytucyjnym" - zaznaczono w uzasadnieniu.

Zdaniem Fundacji Helsińskiej przy określeniu maksymalnej wysokości takiej opłaty powinny być jednak uwzględnione faktyczne koszty pobytu w izbie. "Opłata za pobyt w izbie wytrzeźwień nie jest karą nakładaną na nietrzeźwą osobę, a daniną publiczną cechującą się zasadą odpłatności; jako świadczenie odpłatne musi być bezpośrednio powiązana ze wzajemnym świadczeniem organu publicznego" - napisała HFPC. (PAP)

mja/ bno/ gma/