O ile w zapisie windykacyjnym (który już obowiązuje) przy testamentach, odpowiedzialność spadkobiercy za długi jest wyraźnie określona, to przy darowiźnie na wypadek śmierci powołujemy się na art. 527kc i następne. Chodzi  o skargę paulińską ( treścią tego powództwa jest żądanie uznania czynności prawnej za bezskuteczną w stosunku do wierzyciela, którego sytuacja pogorszyła się wskutek tej czynności). Projekt wydłuża przedawnienie tych roszczeń, ale to jest za mało.
- Uważam, że dwuletni termin przedawnienia, liczony od dnia śmierci darczyńcy jest zbyt krótki uważa poseł Kozdroń. -  Z praktyki wiem, że samo postępowanie spadkowe będzie trwało dłużej. Roszczenie przeciw spadkobiercy, który w pierwszej kolejności jest odpowiedzialny za długi spadkowe i egzekucja ( warunki skargi paulińskiej), musi wygasać w terminie dłuższym.
- Druga sprawa, która budzi moje wątpliwości to niespójność systemowa – mówi poseł Jerzy Kozdroń. -  Art.157 par. 1 kc stanowi, że nie można przenosić własności nieruchomości pod warunkiem, ani z zastrzeżeniem terminu. W omawianym projekcie senackim tę zasadę łamiemy. Trzeba by więc pomyśleć nad zmianą art.157 kc. To, że ten przepis jest anachroniczny wskazuje prawo bankowe, gdzie  nie ma możliwości przewłaszczenia nieruchomości pod warunkiem, jako zabezpieczenia udzielonego kredytu.
Wątpliwości budzi też kolizja z art. 994 kc . Przy obliczaniu zachowku nie dolicza się darowizn dokonanych po upływie 10 lat. Powstaje pytanie, czy w projekcie chodzi o czynność darowizny czy skutek, z chwila śmierci darczyńcy. Jest kłopot z upływającymi terminami w tym projekcie, dlatego trzeba go przepracować w Komisji Sejmowej d.s. Kodyfikacji. 
Warto przypomnieć, że do końca kadencji Sejmu zostało jedynie trzy miesiące, i miesiąc wakacji parlamentarnych.