Minister sprawiedliwości nie powinien mieć wpływu na postępowania dyscyplinarne prokuratorów – uważają przedstawiciele Związku Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP. Jednak według nowego projektu ustawy mógłby składać wnioski o ukaranie prokuratorów.
Zgodnie z projektem ustawy o prokuraturze rzecznik dyscyplinarny będzie składał wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec obwinionego o naruszenie etyki zawodowej prokuratora na żądanie nie tylko prokuratora generalnego, jak obecnie, ale także – ministra sprawiedliwości. Takie unormowanie budzi poważne wątpliwości środowiska prokuratorskiego, gdyż jest przejawem ingerencji politycznej w działania prokuratury.
Zdaniem prokuratora Jacka Skały, rzecznika prasowego Związku Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP, minister nie powinien mieć wpływu na postępowania dyscyplinarne prokuratorów.
- Wyobraźmy sobie, że mamy burzę medialną, związaną z postępowaniem karnym, nadzorowanym przez prokuraturę i wtedy minister sprawiedliwości, żeby zabłysnąć przed kamerami i zdobywać kapitał polityczny, wychodzi do dziennikarzy i mówi, że składa wniosek o ukaranie prokuratora – wyjaśnia prokurator Skała. – Nie znając sprawy i o co chodzi, ani jakie są podstawy prawne. To nie ma nic wspólnego z niezależnością i apolitycznością prokuratury – dodaje.
Jeśli prokurator popełnia jakiś błąd obecnie jest przewidziany tryb postępowania dyscyplinarnego. Najpierw mamy tryb wyjaśniający prowadzony przez prokuratora przełożonego. Jeśli materiał daje podstawę do stwierdzenia nieprawidłowości, to kieruje on sprawę do rzecznika dyscyplinarnego.
- Nie wiedzę miejsca w tej procedurze dla polityka, czyli ministra sprawiedliwości – mówi prokurator. Skała. – Wygląda na to, że politycy zatęsknili za wygodną zabawką jaką była prokuratura przed rozdzieleniem od ministerstwa.
Obecnie takie uprawnienia ministra przysługują wobec sędziów. Ale także w Prawie o adwokaturze zapisano, że minister sprawiedliwości może polecić wszczęcie dochodzenia przeciwko adwokatowi lub aplikantowi adwokackiemu.
Ministrowi sprawiedliwości oraz osobom przez niego upoważnionym przysługuje w każdym stadium postępowania prawo wglądu do akt i żądania informacji o wynikach postępowania dyscyplinarnego, jak również prawo żądania prawomocnych orzeczeń dyscyplinarnych wraz z aktami sprawy. Ministrowi służy też odwołanie od orzeczeń sądów dyscyplinarnych adwokatów. Takie same przepisy obowiązują radców prawnych.
Katarzyna Żaczkiewicz
Źródło: ZZP i PP
Artykuł pochodzi z serwisu: www.kancelaria.lex.pl