Na środę Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia wyznaczył posiedzenia dotyczące 10 osób - wdów, dzieci i rodziców poległych. Ośmioro z nich to bliscy czterech wojskowych, którzy zginęli w Iraku; pozostałych dwóje to rodzina żołnierza poległego w Afganistanie. Ugody z następnymi rodzinami mają być zawierane w kolejnych terminach.
Ostateczną propozycję dla rodzin, które wystąpiły z roszczeniami wobec ministerstwa, szef MON Tomasz Siemoniak ogłosił w ub. tygodniu. Zadeklarował, że każdy z najbliższych członków rodziny poległego otrzyma po 100 tys. zł zadośćuczynienia. MON wypłaci też odszkodowania - ich wysokość będzie uzależniona od stopnia pogorszenia sytuacji życiowej rodziny po śmierci żołnierza. Kwota wypłacana z tego tytułu będzie się wahać od zera do 150 tys. zł, zostanie też odpowiednio zmniejszona, jeśli bliski poległego otrzymał już pieniądze z polisy ubezpieczeniowej. Ugody mają zamykać rodzinom drogę do dalszych roszczeń.
Propozycje ugodowe MON dotyczą tylko rodzin poległych w Iraku i Afganistanie. MON zastanawia się też nad objęciem tymi rozwiązaniami bliskich żołnierzy, którzy stracili życie na Bałkanach po 1999 r. (PAP)