Zgodnie z ustawą o prokuraturze prokurator generalny przedstawia premierowi sprawozdanie z rocznej działalności nie później niż do końca pierwszego kwartału roku następnego. Minister sprawiedliwości przedstawia natomiast na piśmie swoje stanowisko do sprawozdania prokuratora generalnego.

"Jest to chyba najbardziej szczegółowe sprawozdanie, jakie składa organ państwowy" - ocenił prok. Martyniuk. Jak poinformował, sprawozdanie z działalności prokuratury w 2012 r. jest trzytomowym dokumentem, który liczy około tysiąc stron.

"Dwa tomy sprawozdania liczą 722 strony, załącznik stanowiący zestawienie statystyczne to kolejne 230 stron" - dodał prokurator.

Według sprawozdania w ubiegłym roku prokuratury zarejestrowały łącznie 1 mln 150 tys. postępowań. "Jest to liczba zbliżona do lat poprzednich" - zaznaczył prokurator. Dodał, że spośród spraw, w których do sądów trafiały akty oskarżenia, uniewinnienia stanowiły 1,8 proc. Na poczet kar zabezpieczono 373 mln 953 tys. 704 zł.

"Prokuratorzy rzadziej występowali o stosowanie tymczasowych aresztów. Takich wniosków w zeszłym roku było 22 tys., czyli o ponad trzy tysiące mniej niż rok wcześniej. Liczba wniosków spada z każdym rokiem" - powiedział prok. Martyniuk.

Pełen tekst sprawozdania zostanie zamieszczony na stronach PG, gdy zapoznają się z nim szef rządu Donald Tusk i minister Jarosław Gowin.

Zgodnie z przepisami premier przyjmuje albo odrzuca sprawozdanie PG, "mając na względzie realizację zadań przez prokuratora generalnego w zakresie strzeżenia praworządności oraz czuwania nad ściganiem przestępstw". Ustawa nie reguluje terminu na decyzję premiera.

W przypadku odrzucenia sprawozdania premier może wystąpić do Sejmu z wnioskiem o odwołanie prokuratora generalnego przed upływem kadencji. Przed złożeniem takiego wniosku premier zasięga opinii Krajowej Rady Prokuratury. Ustawa o prokuraturze stanowi, że Sejm może odwołać prokuratora generalnego uchwałą podjętą większością dwóch trzecich głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.

Trzy lata temu - 31 marca - weszło w życie rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Jednocześnie zlikwidowana została Prokuratura Krajowa i powołano Prokuraturę Generalną. Przekazane sprawozdanie jest trzecim złożonym szefowi rządu przez prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta.

Sprawozdanie prokuratora generalnego za 2011 r. premier Donald Tusk przyjął w listopadzie zeszłego roku. Wcześniej - w lipcu - premier, na kanwie nieprawidłowości wykrytych w sprawie Amber Gold, zwrócił się do szefa prokuratury o dodatkowe informacje na temat działań organów ścigania w sprawach przestępstw gospodarczych.

Zaawansowane są obecnie prace nad projektem nowej ustawy o prokuraturze. Zmiany - według planów resortu sprawiedliwości - powinny wejść w życie w 2014 r. W projekcie przewidziano m.in. półroczny termin dla premiera na przyjęcie, bądź odrzucenie sprawozdania prokuratora generalnego. Do sejmowych komisji trafił natomiast niedawno projekt Solidarnej Polski przewidujący miesięczny termin na rozpoznanie sprawozdania przez szefa rządu.