W marcu 2009 roku wojewoda mazowiecki zawiadomił rzecznika dyscyplinarnego stojącego na straży finansów publicznych, że prezes fundacji "Naszym Dzieciom" nie rozliczył się z przyznanej mu dotacji. Zwrot dotacji miał nastąpić do stycznia 2008 roku. Dotacja wynosiła 5 tys. zł i była udzielona przez tego wojewodę. Rzecznik złożył wniosek do komisji o ukaranie prezesa. Komisja I stopnia ukarała prezesa upomnieniem. Prezes złożył odwołanie do Głównej Komisji Orzekającej, ale ta utrzymała w mocy orzeczenie. Nie przekonały bowiem komisji wyjaśnienia, że fundacja od dawna miała problemy finansowe, nie płaciła składek ZUS, zalegała z czynszem. Wobec narastających długów fundacji, spółdzielnia mieszkaniowa, w której mieściła się jej siedziba zajęła lokal. Wobec tego prezes nie mógł się rozliczyć z dotacji, gdyż nie miał dostępu do dokumentacji księgowej.
Co więcej na walnym zgromadzeniu fundacji 10 kwietnia 2008 r. prezes złożył rezygnację z funkcji.
Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł, że zarzuty postawione przez dwie komisje były słuszne ( zgodnie z art. 19 ustawy  o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych). Zdaniem sądu nie zachodzi też okoliczność zwalniająca prezesa z odpowiedzialności. Według ustawy bowiem nie dochodzi się odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, którego stopień szkodliwości dla finansów publicznych jest znikomy (art.28). Sąd stwierdził, ze stopień szkodliwości nie był znikomy.  Sąd dodał, że komisyjne zajęcie lokalu nastąpiło w sześć miesięcy po rezygnacji z funkcji prezesa.
Z wyrokiem nie zgodził się obwiniony i złożył skargę kasacyjną.
Naczelny Sąd Administracyjny 18 lutego br. oddalił skargę prezesa. Zdaniem sądu nie doszło do naruszenia prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, które stanowi, że sąd orzeka na podstawie akt sprawy skompletowanej przez organ administracyjny, w których zawarty został materiał faktyczny i dowodowy pozwalający na określenie stanu wiedzy umożliwiającej dokonanie kontroli sądowej w związku ze złożeniem skargi. Chodzi w istocie rzeczy o ocenę podłoża faktycznego sprawy wynikającego z materiału procesowego zgromadzonego w obu instancjach (art.133 ppsa).

Sygnatura akt II GSK 1040/12, wyrok z 18 lutego 2014 r.