Co organizacje pozarządowe mogą zaproponować sędziom, aby usprawnić ich pracę?
Łukasz Bojarski, długoletni działacz organizacji pozarządowych, członek Rady Programowej KSSiP, a obecnie doradca prezydenta uważa, że organizacje te mogą inspirować dyrekcję Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury oraz inne osoby, które tworzą jej program do podejmowania nowych tematów. NGO popularyzują dobre praktyki, prowadzą monitoring rozpraw sądowych (watch dog), a także liczne badania społeczne dotyczące postrzegania wymiaru sprawiedliwości.
- Organizacje pozarządowe dają informację zwrotną władzy sadowniczej o jej pozycji wśród „użytkowników” – mówił Łukasz Bojarski w czasie środowej konferencji dotyczącej modelu ustawicznego kształcenia sędziów. – Uwagi pod adresem sędziów i dyrekcji sadów nie należy traktować jako napastliwość, ale konstruktywna krytykę.
Z kolei wiceprezes Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka dr Adam Bodnar wskazał, że „Koalicja na rzecz równych szans” zrzeszająca 50 organizacji pozarządowych wystąpiła z propozycja szkoleń na temat prawa antydyskryminacyjnego. Jest to odpowiedź na postulat włączenia do szkoleń sędziów pewnych umiejętności i wiedzy z zakresu praw człowieka i prawa europejskiego. Nawiasem mówiąc szkolenia z tego zakresu są już prowadzone w KSSiP.
Organizacje pozarządowe skupiające przedsiębiorców, takie np. jak Business Centre Club również zajmują się organizacją szkoleń z zakresu ekonomii. Ostatnio BCC zorganizował konferencję: jak kontrolować biegłego, co wielu sędziom na pewno posłużyło w orzekaniu.
 

Żródło: kKonferencja w KRS, 8 maja 20113 r. "Model szkolenia ustawicznego sędziów i jego realizacja".