Pełnomocnikiem ministra ds. Konstytucyjnych Praw Rodziny, została Anna Andrzejewska, 38 letnia absolwentka socjologii w Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych UW, jedna z inicjatorek powstania oraz działaczka Związku Dużych Rodzin „Trzy plus”. W skład współpracującego z nią zespołu wchodzą znani w środowisku rodzinników sędziowie: Agnieszka Rękas, Ewa Korszeń oraz dr Paweł Jaros, były Rzecznik Praw Dziecka. Pracują w nim także eksperci MS – Grzegorz Płatek i Jerzy Ferenz (jednocześnie sekretarz zespołu).
Jak informuje kwartalnik „Na wokandzie”, jedną z pierwszych inicjatyw pełnomocnika było – wobec głosów środowisk społecznych wskazujących na rzekomą powszechną dyskryminację ojców w postępowaniach z zakresu k.r.i.o. – zainspirowanie badań aktowych odnośnie skutków feminizacji sądownictwa rodzinnego oraz praktyki sądów w sprawach, w których ojcowie składają wnioski o przyznanie im władzy rodzicielskiej. Badania takie zlecono Instytutowi Wymiaru Sprawiedliwości w Warszawie.
– Nie przyszłam do ministerstwa po to, by pouczać środowisko prawnicze, jestem tutaj, by wspólnie z sędziami, kuratorami i organizacjami pozarządowymi poszukać praktycznych rozwiązań gwarantujących poszanowanie praw rodziny. Pierwszym moim krokiem będzie opracowanie białej księgi przepisów, które dziś albo dyskryminują rodzinę opartą na małżeństwie, albo nie dają jej tylu pożytecznych udogodnień, którymi cieszą się inne związki – deklaruje Anna Andrzejewska.
Naukowcy zbadają skutki feminizacji sądów rodzinnych
Instytut Wymiaru Sprawiedliwości zbada wpływ feminizacji zawodu sędziego rodzinnego na wydawane wyroki, a szczególnie na poszanowanie praw ojców. To jedno z pierwszych zleceń powołanego niedawno przez ministra sprawiedliwości pełnomocnika ds. rodziny.