P.W. wniósł przeciwko spółce Park Handlowy (...) pozew o ustalenie, że zawarta między nimi umowa najmu lokalu położonego w galerii handlowej jest nieważna. P.W. twierdził, że zdecydował się na najem lokalu tylko ze względu na to, że po obu stronach jego lokalu miały znajdować się firmy oferujące luksusowe marki włoskie, w bliskim sąsiedztwie powstać miała również włoska restauracja. P.W. zajmował się sprzedażą luksusowej odzieży i akcesoriów włoskich producentów, a rodzaj lokali sąsiadujących z jego lokalem miał dla niego decydujące znaczenie - zależało mu bowiem, aby po sąsiedzku sprzedaż prowadziły inne luksusowe włoskie marki. Obecność tych firm gwarantował mu przedstawiony podczas negocjacji plan komercjalizacji galerii, jednak ostatecznie w sąsiadujących lokalach powstały "zwykłe" sklepy oraz plac zabaw. Tym samym P.W. uznał, że przy podpisywaniu umowy został wprowadzony w błąd i żądał unieważnienia umowy.

Łukasz Węgrzynowski
  Ekwiwalentność świadczeń w umowie wzajemnej>>>

Pozwany Park Handlowy wskazał, że zawarta umowa nie gwarantowała P.W. sąsiedztwa innych znanych włoskich marek. Plany komercjalizacji prezentowane P.W. na etapie negocjacji zawierały wprawdzie informację, że dane firmy, na których zależało P.W., będą prowadziły działalność w sąsiadujących lokalach, jednak plany te nie miały charakteru stanowczego i zmieniały się wraz z upływem czasu. Informacje zawarte na planach nie były nieprawdziwe, a okoliczność, że określone firmy finalnie nie prowadziły działalności w galerii nie była zależna od Parku Handlowego. Przed otwarciem galerii P.W. posiadał wiedzę odnośnie tego, kto będzie sąsiadował z jego lokalem, ponieważ na każdym z nich znajdowały się kartki informujące jaka firma zajmie konkretny lokal. Pomimo tego P.W. zdecydował się na otwarcie i prowadzenie działalności gospodarczej w galerii. Co więcej zarzut zawarcia umowy pod wpływem błędu podniósł dopiero po roku prowadzenia działalności, kiedy to Park Handlowy wniósł przeciwko P.W. pozwy o zapłatę z tytułu niezapłaconych należności czynszowych dotyczących wynajmowanego lokalu. Sprawa o zapłatę prowadzona była przed Sądem Rejonowym, sygn. akt V GNc 2797/13.

Sąd Okręgowy zauważył, że decydujące w sprawie jest ustalenie, czy Park Handlowy wprowadził P.W. w błąd w zakresie treści umowy najmu oraz czy P.W. skutecznie uchylił się od skutków swojego oświadczenia woli.

Po rozpatrzeniu sprawy Sąd uznał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Wskazał, że P.W. decyzję o podpisaniu umowy podejmował przed otwarciem galerii. Jednak negocjując warunki umowy nie wprowadził do niej żadnych zapisów, które odzwierciedlałyby treść negocjacji i gwarantowałyby obecność w sąsiednich lokalach firm oferujących luksusowe produkty włoskich marek. Skoro fakt ten miał istotne znaczenie dla P.W. w podejmowaniu decyzji odnośnie zawarcia umowy najmu, powinien on dążyć do zawarcia takich zapisów w umowie. Przedstawione w sprawie dowody świadczyły także, że P.W. przed otwarciem galerii posiadał wiedzę, że w sąsiedztwie działalności nie rozpoczną firmy oferujące inne włoskie marki, na czym mu zależało, a pomimo to rozpoczął działalność. Co więcej przez okres roku prowadził działalność nie podnosząc żadnych zarzutów co do wprowadzenia go w błąd.

Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, że P.W. nie może uchylić się od skutków prawnych złożonych oświadczeń woli, a osoby reprezentujące Park Handlowy nie miały na celu wprowadzenia P.W. w błąd. Na tej podstawie Sąd oddalił powództwo.

Orzeczenie jest prawomocne.  Wyrok z 20 lutego 2015 r., sygn. akt: VI GC 323/13.