Informacja o powołaniu sędziego Laskowskiego przekazana została w poniedziałek przez rzecznika prezydenta. Jednak tego dnia pojawiły się spekulacje o ewentualnej odmowie przyjęcia nominacji. Przyczynił się sam sędzia, który przyznaje, że w rozmowie z dziennikarzami mówił o swoich wątpliwościach, czy w obecnej sytuacji powinien objąć to stanowisko. Jednak dziś rano poinformował, że zdecydował się przyjąć nominację. Dokument powołujący go na stanowisko prezesa kierującego Izbą Karną SN otrzymał we wtorek przed południem. 

Czytaj także: 
Sędzia Laskowski pokieruje Izbą Karną SN>>
Małgorzata Manowska została I prezesem Sądu Najwyższego>>

Zgromadzenie Izby Karnej Sądu Najwyższego 27 lutego br., po rezygnacji ze stanowiska przez sędziego Stanisława Zabłockiego, wybrało sędziów Jerzego Grubbę, Jarosława Matrasa i Michała Laskowskiego (fot.) jako kandydatów na nowego prezesa tej Izby. Po zaopiniowaniu przez pierwszą prezes SN kandydatury zostały przekazane prezydentowi. 

Wszyscy trzej kandydaci należą do grupy "starych" sędziów SN, czyli powołani na urząd byli jeszcze na podstawie rekomendacji poprzedniej Krajowej Rady Sądownictwa

Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym "prezes SN jest powoływany przez prezydenta RP, po zasięgnięciu opinii I prezesa SN, na trzyletnią kadencję spośród 3 kandydatów wybranych przez zgromadzenie sędziów izby SN i może zostać ponownie powołany tylko dwukrotnie". - Osoba powołana na stanowisko prezesa SN może zajmować to stanowisko tylko do czasu przejścia w stan spoczynku, przeniesienia w stan spoczynku albo wygaśnięcia stosunku służbowego sędziego SN - stanowi ustawa.

Czytaj w LEX: Ustawa o Sądzie Najwyższym w praktyce >