– Największe sumy zabezpieczeń miały miejsce w sprawach dotyczących przestępstw gospodarczych, w tym wyłudzeń VAT, m.in. w obrocie tytoniem czy paliwami – mówi "Rzeczpospolitej" Iwona Kuc z Komendy Głównej Policji.
Jak pisze gazeta, najlepiej z wyszukiwaniem mienia sprawców przestępstw – zarówno wywodzących się ze zorganizowanych gangów, jaki i białych kołnierzyków czerpiących zyski z oszustw gospodarczych – radziło sobie Centralne Biuro Śledcze. CBŚ zajęło w zeszłym roku mienie warte ponad 661 mln zł (co stanowi dwie trzecie całej kwoty zabezpieczeń), czyli dwukrotnie więcej niż w 2014 r.
W czołówce znalazły się też stołeczna policja, która zajęła majątki za ponad 45 mln zł, oraz białostocka (27 mln zł) i wielkopolska (22 mln zł).
Domy, grunty i pieniądze na kontach zajmowali w zeszłym roku policjanci najczęściej sprawcom przestępstw na poczet grożących im kar i grzywien. Łącznie zabezpieczyli należące do nich mienie warte ponad 905 mln zł. To o blisko 235 mln więcej niż w roku poprzednim – wynika z danych KGP. Więcej>>>