Z korzystnych zmian dla przedsiębiorców lista wymienia m.in. wydłużony okres rozliczeniowy czasu pracy i wprowadzony ruchomy czas pracy w porozumieniu z pracownikami oraz poszerzone możliwości świadczenia usług zagranicznym przedsiębiorstwom w dni świąteczne.
W 2013 roku udało się także nieco ograniczyć wysokie koszty administracyjne realizacji obowiązków podatkowych, m.in. stworzono możliwości wystawiania uproszczonych faktur przy transakcjach do 450 zł czy wystawiania faktur zbiorczych dla kilku odrębnych dostaw towarów lub usług w trakcie miesiąca. Ponadto ułatwiono odzyskiwanie VAT od niezapłaconych faktur (przyspieszenie możliwości skorzystania z ulgi na złe długi ze 180 do 150 dni i zniesienie obowiązku powiadomienia dłużnika).
Zdaniem twórców listy zbyt wysokie są, biorąc pod uwagę obecny poziom rozwoju gospodarczego i jakość otoczenia biznesu, podatki i składki na ubezpieczenia społeczne. A do tego niejasne przepisy podatkowe prowadzące do licznych konfliktów między przedsiębiorcami i organami skarbowymi. Podatki ograniczają możliwości oszczędzania i inwestowania oraz skłaniają do działania w szarej strefie, co zakłóca uczciwą konkurencję i utrudnia efektywną alokację kapitału.
Jako problem wymieniane jest również zbyt sztywne, jak na obecny poziom rozwoju gospodarczego, prawo pracy. - W Polsce elastyczność rynku pracy ma większe znaczenie niż w bogatych państwach zachodniej Europy. Nasze przedsiębiorstwa mają skromne zasoby kapitału, niewiele nowoczesnych technologii, słabo rozwinięte powiązania międzynarodowe. Przewagę konkurencyjną możemy uzyskać dzięki większej elastyczności – czytamy w raporcie.
Jako kolejny problem lista wymienia niestabilność regulacji w zakresie ochrony środowiska. Znowelizowano ustawę o odpadach wydobywczych, doprecyzowując zakres obowiązków i kryteria wyłączeń. - Rząd nie dokonał implementacji do prawodawstwa krajowego unijnej dyrektywy o emisjach przemysłowych, która zaostrza standardy emisji pyłów, dwutlenku siarki i tlenków azotu, wprowadza nowe reguły wydawania pozwolenia zintegrowanego i nowe zasady postępowania z glebami – piszą autorzy raportu.
Według nich problemem dla biznesu jest także niska efektywność zamówień publicznych. Zdaniem autorów listy profesjonalizacja zespołów obsługujących zamówienia publiczne przebiega zbyt wolno i jakość specyfikacji stanowiących podstawę przygotowania ofert pozostaje niska. Pracownicy instytucji publicznych nie stosują standardów dobrych praktyk wykorzystywanych z powodzeniem w innych państwach i starają się wszelkie ryzyka związane z realizacją zamówienia przerzucać na wykonawców. Dominuje kryterium najniższej ceny zakupu, co ogranicza możliwości wykorzystania postępu technicznego i konkurencji jakościowej między oferentami, niedoceniane są koszty eksploatacji.
Raport Lewiatana omawia też bariery ograniczające rozwój przedsiębiorczości w poszczególnych branżach gospodarki i życia publicznego. Więcej>>>
Lewiatan: lista barier dla biznesu wciąż długa
W ubiegłym roku doczekaliśmy się kilku korzystnych zmian dla przedsiębiorców. Jednak w wielu obszarach, np. zamówieniach publicznych, czy energetyce liczba barier wcale się nie zmniejszyła - wynika z jedenastej Czarnej Listy Barier Konfederacji Lewiatan.