Takie stanowisko Rada zajęła po interwencji rzecznika praw obywatelskich w sprawie programu „Studio Polska” w TVP Info, gdzie 22 lipca 2017 roku jeden z uczestników powiedział, że „Sądy mogą być niezawisłe, ale niektórzy sędziowie powinni wisieć”.

RPO przypominał w swoim wystąpieniu, że audycje lub inne przekazy nie mogą propagować działań sprzecznych z prawem, z polską racją stanu oraz postaw i poglądów sprzecznych z moralnością i dobrem społecznym, w szczególności nie mogą zawierać treści nawołujących do nienawiści lub dyskryminujących ze względu na rasę, niepełnosprawność, płeć, wyznanie lub narodowość. I wskazał, że na podstawie ustawy nadawca ponosi odpowiedzialność za treść emitowanego przez niego programu (art. 13 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji). Stosownie zaś do art. 21 ust. 2 u.r.t., programy i inne usługi publicznej radiofonii i telewizji powinny kierować się odpowiedzialnością za słowo i dbać o dobre imię publicznej radiofonii i telewizji.

Reagując na tę interwencję, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wyjaśnił, że skierował do Zarządu TVP SA wystąpienie, w którym podkreślił istotną rolę dziennikarzy w tego typu audycjach telewizyjnych. - Prowadzenie takich audycji nie może być rozumiane jako wyłącznie organizowanie, porządkowanie przebiegu dyskusji czy udzielanie głosu komentatorom, ale musi wiązać się z właściwym odnoszeniem się do treści przekazywanych w trakcie ich trwania - czytamy w opinii KRRiT.

  Prawo mediów >>