Skargę do Trybunału wniósł adwokat z Francji, były senator. W 2008 r. przeciwko skarżącemu wszczęto postępowanie dyscyplinarne, wskutek którego wymierzono mu karę dyscyplinarną w postaci dwuletniego zawieszenia prawa do wykonywania zawodu. Organ dyscyplinarny uznał, że skarżący regularnie nie wywiązywał się ze swoich zobowiązań podatkowych i z ubezpieczenia społecznego, jak i cywilnoprawnych (nie płacił czynszu za pomieszczenia wynajmowane pod kancelarię). Skarżący został uznany również winnym poważnych nadużyć i zaniedbań w relacjach z klientami oraz naruszeń zasady koleżeństwa i szacunku w stosunku do dziekana izby i innych jej członków. Skarżący odwołał się od tej decyzji do sądu, kwestionując przede wszystkim wizytację jego kancelarii przez dziekana rady, działającego na potrzeby postępowania dyscyplinarnego, która odbyła się pod nieobecność skarżącego. Sądy krajowe uznały, że dziekan nie naruszył prawa, a wręcz przeciwnie - wykonywał swoje obowiązki. Przed Trybunałem skarżący zarzucił, że niezapowiedziana wizyta dziekana w kancelarii stanowiła naruszenie prawa do poszanowania jego życia prywatnego i mieszkania, chronionego w art. 8 Konwencji o prawach człowieka.

Trybunał nie zgodził się z argumentami skarżącego i uznał jego skargę za niedopuszczalną.

Dziekan jako organ władzy publicznej

Trybunał wskazał, iż dziekan rady adwokackiej przeprowadził wizytację i kontrolę w kancelarii skarżącego, w czasie której dziekan zapoznał się z dokumentacją podatkową i rachunkową skarżącego. Zdaniem Trybunału poza sporem jest to, iż wizytacja ta została przeprowadzona przez dziekana występującego w charakterze organu władzy publicznej, zgodnie z uprawnieniami powierzonymi mu na mocy francuskiej ustawy o adwokaturze, w interesie publicznym, czyli dla zapobiegania zakłóceniom porządku lub przestępstwu oraz dla ochrony praw i wolności innych osób. Cele te są wyraźnie przewidziane w art. 8 ust. 2 Konwencji.

Kontrola kancelarii przez dziekana nie narusza tajemnicy zawodowej

Trybunał odniósł się dalej do kolejnego wymogu art. 8 ust. 2, to jest tego, aby ingerencja w prawa podstawowe zainteresowanego była "konieczna w społeczeństwie demokratycznym". Trybunał wskazał, iż inicjatywą kontroli wykazał się sam dziekan, który działał w ramach postępowania dyscyplinarnego. Nie można więc mówić o naruszeniu tajemnicy zawodowej, do której mogłoby dojść, gdyby kontrolę taką przeprowadzał inny organ, spoza samorządu zawodowego adwokatów. Dziekan rady sam jest przecież adwokatem, jest związany tajemnicą zawodową i reprezentuje interesy wszystkich członków samorządu. Trybunał wskazał dalej, że wizytacja miała miejsce w związku z koniecznością zachowania szczególnej relacji zaufania pomiędzy adwokatem a jego klientami. Trybunał przypomniał o szczególnej roli adwokata w ramach wymiaru sprawiedliwości oraz o tym, że skutkiem tego adwokatom należy się szczególna ochrona przy pełnieniu obowiązków zawodowych. Stąd też wynika konieczność zachowania przez adwokatów szczególnie wysokich standardów etycznych wykonywania zawodu, pod nadzorem rady adwokackiej wyposażonej w tej mierze w odpowiednie kompetencje. 

Dziekan ma obowiązek dbać o wysokie standardy adwokatów

Trybunał wskazał dalej na szczególny kontekst niniejszej sprawy. Rada adwokacka rozpoczęła swe działania po otrzymaniu wielu skarg, składanych na skarżącego przez jego niezadowolonych klientów, oraz po otrzymaniu informacji o wszczęciu postępowania eksmisyjnego przeciwko skarżącemu przez właściciela nieruchomości, w której mieściła się jego kancelaria. Skarżący w tym czasie nie posiadał również numeru telefonu, faksu ani adresu mailowego, przy pomocy których można się było z nim skontaktować. W tym stanie rzeczy Trybunał powtórzył za sądami francuskimi, iż nie tylko uprawnieniem, ale obowiązkiem dziekana rady adwokackiej była weryfikacja tej sytuacji. Zadaniem dziekana, jako gwaranta wypełniania standardów etycznych przez innych członków samorządu adwokackiego, była ochrona klientów przed trudnościami wynikającymi z nieprawidłowego prowadzenia kancelarii przez skarżącego. W konkluzji swego wyroku Trybunał stwierdził, że przedmiotowa ingerencja nie była w związku z tym nieproporcjonalna, a sprawiedliwa równowaga pomiędzy kolidującymi interesami została zachowana. Naruszenia art. 8 Konwencji nie było.

W prawie polskim zagadnienia związane z postępowaniem dyscyplinarnym prowadzonym przeciwko adwokatom i radcom prawnym zostały uregulowane w dziale VIII ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze oraz w rozdziale 6 ustawy z 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych. Zgodnie z art. 95c Prawa o adwokaturze oraz art. 67² ustawy o radcach prawnych, pierwszym etapem postępowania dyscyplinarnego jest dochodzenie. Postępowanie jest prowadzone z urzędu przez rzecznika dyscyplinarnego. Omawiane orzeczenie stanowi zatem bardzo cenną wskazówkę interpretacyjną w przedmiocie sposobu i zakresu prowadzenia takiego dochodzenia przez rzecznika. W toku podejmowania swych czynności rzecznik dyscyplinarny winien pamiętać, iż działa w interesie publicznym, w którym leży należyte wywiązywanie się przez adwokata lub radcę prawnego ze szczególnie wysokich standardów etycznych, związanych z pełnieniem zawodu zaufania publicznego. Jako prawnik i członek tego samego samorządu zawodowego, rzecznik dyscyplinarny daje rękojmię zachowania tajemnicy zawodowej, a tym samym może żądać dostępu do obszernej informacji na temat prowadzenia przez obwinionego jego czynności zawodowych. Zarzuty dotyczące naruszenia tajemnicy zawodowej, prywatności lub mieszkania z art. 8 Konwencji o prawach człowieka nie będą miały w tej mierze zastosowania.

Tuheiava przeciwko Francji - decyzja ETPC z dnia 28 sierpnia 2018 r., skarga nr 25038/13.