Jeszcze ostrzejsze sankcje przewiduje projekt dla sytuacji, gdy następstwem czynu jest ciężki uszczerbek na zdrowiu człowieka (sprawca zagrożony byłby karą pozbawienia wolności od roku do lat 10 lub śmierć człowieka. W takim przypadku sprawca podlegałby karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Jak można przeczytać w założeniach do projektu, opracowane one zostały w związku z koniecznością transponowania do polskiego porządku prawnego przepisów Unii Europejskiej w zakresie ochrony środowiska poprzez prawo karne w myśl postanowień ogłoszonej w dniu 6 grudnia 2008 r. dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/99/WE z 19 listopada 2008 r. w sprawie ochrony środowiska poprzez prawo karne (Dz. Urz. UE L 328 z 06.12.2008, str.28) zwanej dalej „Dyrektywą karną”.
Podstawą podjęcia prac nad tym aktem prawa wspólnotowego jest przekonanie - piszą autorzy - iż sankcje karne w większym stopniu przyczynią się do wzrostu skuteczności przepisów w zakresie ochrony środowiska, a w warstwie społecznej dadzą pozytywny skutek w postaci wzrostu świadomości prośrodowiskowej i powszechnego potępienia przestępstw przeciwko środowisku. Ponadto uznano, iż sankcje karne mają dużo większe oddziaływanie niż sankcje administracyjne lub odpowiedzialność cywilna za szkody wyrządzone w środowisku. Przestępstwa przeciwko środowisku mają często charakter transgraniczny, przestępcy mogą obracać na swoją korzyść różnice istniejące w przepisach obowiązujących w poszczególnych państwach członkowskich. Najczęściej szkodzą środowisku przedsiębiorcy (w tym zarówno osoby fizyczne, jak i prawne), którzy mają siedziby w innych państwach członkowskich, wykorzystując fakt, iż w prawodawstwie danego państwa, w którym prowadzą działalność gospodarczą, nie przewidziano sankcji karnych, czy też przepisy w tym zakresie są korzystniejsze. Wobec tego postanowiono zharmonizować systemy prawa ochrony środowiska na gruncie prawa karnego, aby usunąć różnice w przepisach prawa ochrony środowiska w poszczególnych państwach członkowskich, w zakresie określenia odpowiedzialności osób fizycznych oraz osób prawnych za przestępstwa popełniane przeciwko środowisku.
- Celem Dyrektywy karnej jest zapewnienie skuteczniejszej ochrony środowiska poprzez stosowanie sankcji karnych, które są bardziej odstraszające niż sankcje administracyjne, bądź mechanizm kompensacyjny w ramach instytucji prawa cywilnego - czytamy w uzasadnieniu do projektu nowelizacji kodeksu karnego i kilku innych ustaw.
Przygotowane w Ministerstwie Środowiska założenia do projektu nowelizacji Kodeksu karnego i innych ustaw zostały skierowane do rozpatrzenia preze Komitet ds. Europejskiech Rady Ministrów.
Kodeks karny stanie na straży środowiska
Kto zanieczyszcza wodę, powietrze lub powierzchnię ziemi substancją albo promieniowaniem jonizującym w takiej ilości lub w takiej postaci, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. - taką zmianę art. 182 § 1 k.k. przewidują przygotowane przez Ministerstwo Środowiska założenia do nowelizacji Kodeksu karnego. To jedna z szerszego pakietu propozycji, których skutkiem ma być wprowadzenie do polskiego prawa sankcji karnych za zanieczyszczanie środowiska naturalnego.