Jednocześnie 20 lipca 2011 r. Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok w sprawie zgodności niektórych przepisów Kodeksu wyborczego z Konstytucją. Szczegółowe stanowisko TK w sprawie niektórych uregulowań, przedstawione zostanie poniżej. Jednak już teraz warto wskazać, że konsekwencją wyroku TK będzie zastosowanie przepisów Kodeksu wyborczego do nadchodzących wyborów parlamentarnych, niezależnie od tego, kiedy zostaną one zarządzone przez Prezydenta. Przed wyrokiem TK istniała niepewność co do powyższej kwestii, gdyż przepisy Kodeksu wyborczego miałyby zastosowanie do nadchodzących wyborów parlamentarnych, tylko wtedy, gdyby zostały one zarządzone przez Prezydenta po dniu wejścia w życie Kodeksu wyborczego, a więc po 1 sierpnia 2011 r. Jeżeli wybory zostałyby zarządzone przed tą datą, miałyby do nich zastosowanie przepisy dotychczasowe. Obecnie, po ww. wyroku TK, kwestia ta nie będzie już budzić wątpliwości. Jedną z najistotniejszych nowości, którą wprowadzi Kodeks wyborczy, będzie podzielenie Polski na 100 jednomandatowych okręgów wyborczych do Senatu. Przy czym, warto wyjaśnić, że dotąd istniały okręgi wielomandatowe, z których wybierano od 2 do 4 senatorów. Zmiana ta w praktyce oznacza, iż wyborca oddaje jeden głos na wybranego kandydata, a wybrany na senatora w danym okręgu wyborczym zostanie ten kandydat, który uzyskał największą liczbą ważnie oddanych głosów. Komitety wyborcze mogą zgłosić w okręgu wyborczym tylko jednego kandydata na senatora, który uprzednio uzyska 2 tysiące podpisów poparcia wyborców (dotychczas wymagano 3 tysiące podpisów poparcia). Postanowienie dot. jednomandatowych okręgów wyborczych było przedmiotem kontroli TK i zostało uznane za zgodne z Konstytucją, w związku z czym w nadchodzących wyborach parlamentarnych przekonamy się, jakie efekty przyniesie takie rozwiązanie. Zmianą, która zasługuje również na uwagę jest przyznanie wyborcy przebywającemu poza granicami Polski możliwości głosowania korespondencyjnego. Zamiar głosowania korespondencyjnego należy zgłosić właściwemu terytorialnie konsulowi, nie później niż 15 dnia przed dniem wyborów. Na podstawie takiego zgłoszenia, konsul wpisuje wyborcę do spisu wyborców właściwego dla obwodowej komisji wyborczej. Konsul niezwłocznie po otrzymaniu od właściwej komisji wyborczej kart do głosowania, jednak nie później niż do 10 dnia przed dniem wyborów, wysyła do wyborcy wpisanego do spisu wyborców, który wyraził zamiar głosowania korespondencyjnego, pakiet wyborczy zawierający ściśle określone w Kodeksie wyborczym dokumenty. Warto przy tym wskazać, że głosowanie korespondencyjne zostało uznane przez TK za zgodne z Konstytucją. TK zaznaczył przy tym, że jest to alternatywna forma głosowania realizująca zasadę powszechności wyborów, a głosowanie za pośrednictwem poczty dopuszczalne jest w takich państwach Unii Europejskiej jak Austria, Belgia, Dania, Estonia, Finlandia, Hiszpania, Irlandia, Litwa, Niemcy czy Wielka Brytania. Jednocześnie chcielibyśmy przedstawić te uregulowania Kodeksu wyborczego, których zgodność z Konstytucją została zakwestionowana przez TK. W pierwszej kolejności należy wskazać, że głosowanie dwudniowe zostało uznane przez TK za niezgodne z Konstytucją w zakresie, w jakim dotyczy ono wyborów do Sejmu i Senatu oraz wyborów Prezydenta. W związku z wyrokiem TK, nadchodzące wybory parlamentarne zostaną na pewno przeprowadzone w ciągu jednego dnia. Za niezgodny z Konstytucją TK uznał również zakaz odpłatnego rozpowszechniania ogłoszeń wyborczych w programach publicznych i niepublicznych nadawców radiowych i telewizyjnych. Ponadto, za niezgodny z Konstytucją TK uznał także zakaz umieszczania plakatów i haseł wyborczych o powierzchni większej niż 2 m2. W praktyce zakaz ten miał spowodować, że zniknęłyby z polskich ulic billboardy wyborcze, których powierzchnia wynosi od 12 nawet do 48 m². Zapewne wiele osób zauważyło, że jeszcze przed rozpoczęciem kampanii wyborczej partie polityczne już prześcigały się w pomysłach w celu ominięcia tego zakazu m.in. poprzez billboardy rocznicowe, czy tzw. „informacyjne”. Zatem w nadchodzącej kampanii wyborczej z pewnością zobaczymy sporo wielkoformatowych plakatów i haseł wyborczych.
Podsumowując, każda zmiana wpływająca na przejrzystość oraz spójność polskiego systemu prawnego jest godna pochwały, musi ona jednak być zgodna z Konstytucją. Od tej pory każdy obywatel, gubiący się w ilości obowiązujących aktów normatywnych dotyczących prawa wyborczego, chcąc poznać procedurę wyborczą odnajdzie wszystko w jednym dokumencie – Kodeksie wyborczym. Z drugiej strony należy przywołać głosy krytyczne, które wskazują na niefortunny termin wprowadzanych przez ustawodawcę zmian, który następuje w roku wyborczym, a właściwie kilka miesięcy przed dniem wyborów. Działania takie nie służą z pewnością stabilności systemu prawnego. Miejmy jednak nadzieję, że w konsekwencji nie zachwiane zostanie zaufanie obywateli do państwa, co po raz kolejny odbiłoby się na poziomie frekwencji podczas tegorocznych wyborów. Oczywiście zasadność i celowość wprowadzonych zmian zostanie zweryfikowana już podczas najbliższej jesieni.