W uzasadnieniu orzeczeń Sąd Najwyższy, odnosząc się do takiego samego stanu faktycznego wszystkich spraw (łącznie ze sprawą I CSK 134/10) stwierdził, iż gwarancja celna spełnia swoją funkcję jedynie pod warunkiem, iż zabezpiecza konkretny dług. Tym samym, podważył dotychczasową praktykę większości urzędów celnych, które stały na stanowisku, iż gwarancja złożona w ramach "zabezpieczenia generalnego" zabezpiecza wszelkie należności celne, również te, które przyporządkowano do innej gwarancji, nawet wystawionej przez innego gwaranta.
Kwestia ta ma ogromne znaczenie w przypadku wystawiania kilku gwarancji zapłaty długu celnego na zlecenie tego samego podmiotu. Obowiązkiem urzędników jest bowiem badanie, czy kwota składana w ramach gwarancji jest wystarczająca na pokrycie konkretnego długu celnego. Dlatego też, zdaniem SN, organ celny powinien odmówić przyjęcia zabezpieczenia, które nie spełnia tego wymagania, a gdyby dopiero po złożeniu zabezpieczenia okazało się, iż nie jest ono wystarczające - powinien żądać dodatkowego lub nowego zabezpieczenia. Zwolnienie towarów powinno nastąpić zatem dopiero po zapłacie lub zabezpieczeniu długu celnego wynikającego ze zgłoszenia objętych nim towarów.