Chodzi o sprawę adwokata Mikołaja Pietrzaka (na zdjęciu), który jako obrońca sędziego Waldemara Żurka w jego sprawie dyscyplinarnej, zawnioskował o wyłączenie z niej zastępców sędziowskiego rzecznika dyscyplinarnego Przemysława Radzika i Michała Lasoty. W reakcji Przemysław Radzik wniósł, by adwokatura zbadała ten wniosek pod kątem przewinienia dyscyplinarnego. - Może to wywołać wśród adwokatów tzw. „efekt mrożący”, zniechęcający do  działań dla ochrony interesu klientów – przestrzega Rzecznik. I stwierdza, że dopatrywanie się tu przez Przemysława Radzika przewinienia dyscyplinarnego jest całkowicie niezasadne. 

Czytaj: "Dyscyplinarka" za zapowiedź wniosku o wyłączenie? Adwokaci: niedopuszczalne naciski>>
 

Wolność słowa ważna dla adwokatów

Dr Bodnar przypomina, że zgodnie z Prawem o adwokaturze adwokat przy wykonywaniu zawodu adwokackiego korzysta z wolności słowa i pisma w granicach określonych przez zadania adwokatury i przepisy prawa. Kodeks Etyki Adwokackiej stanowi, że w  adwokat korzysta z pełnej swobody i niezależności. Ma szczególny obowiązek dbałości o to, aby nie przekroczyć granic prawidłowego reprezentowania interesów klienta. 

 


Rzecznik podkreśla, że gwarancja niekaralności adwokata w razie ewentualnego nadużycia wolności słowa pozwala mu na użycie w obronie klienta argumentów, które w innej sytuacji mogłyby narazić go na odpowiedzialność. Chodzi tu zarówno o posłużenie się tezami co do faktów, których prawdziwość nie została należycie zweryfikowana (np. tezy dotyczące udziału w przestępstwie innych osób), o krytyczne wypowiedzi na temat działania sądu i prokuratury, jak i o wykorzystanie zwrotów czy sformułowań, których ostrość może być źródłem negatywnych odczuć adresatów - ale jednocześnie budzi emocje, wzrost zainteresowania, przyciąga uwagę na dane okoliczności sprawy.

Zawsze działanie na rzecz klienta

Jak zauważa RPO, podstawową zasadą etyki w każdej z ról adwokata  jest podejmowanie czynności jedynie w interesie klienta. Zarazem ciążą na nim obowiązki wobec sądu: pomoc w dążeniu do wykrycia rzeczywistego przebiegu wydarzeń, realizacja zasad praworządności. Motywacja adwokata często jest wewnętrznie sprzeczna. Stąd potrzeba zwiększonej tolerancji na nadużycie słowa, co stanowi uzasadnienie przyznania adwokatom immunitetu.

A w tej konkretnej sprawie obrońca sędziego w sprawie dyscyplinarnej zapowiedział złożenie wniosku o wyłączenie zastępców sędziowskiego rzecznika dyscyplinarnego. Powołał się więc na powszechnie obowiązujące gwarancje procesowe. - Dopatrywanie się w tym przez Przemysława Radzika możliwego przewinienia dyscyplinarnego jest całkowicie niezasadne - stwierdza Adam Bodnar, który skierował do adw. Jacka Treli, prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej pytanie o to,  jakie działania samorząd adwokacki podjął w tej sprawie.