Część sędziów SN nie złoży opinii o stanie zdroiwa
Sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia i złożyli oświadczenia o chęci pozostania w tym sądzie bez dołączenia zaświadczeń o stanie zdrowia, są proszeni przez KRS o ich dostarczenie. Sędziowie odpowiadają jednak, że nie zamierzają tego zrobić.
Jak poinformował w poniedziałek zespół prasowy Sądu Najwyższego, KRS prosi o ich uzupełnienie do najbliższego piątku.
Zgodnie z obowiązującą od 3 kwietnia br. ustawą o SN, po upływie trzech miesięcy od tego terminu, czyli 3 lipca, w stan spoczynku przejdą z mocy prawa sędziowie SN, którzy ukończyli 65. rok życia. Mogliby oni dalej pełnić swoją funkcję, jeśli w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy, czyli do 2 maja, złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego SN.
Natomiast zgodnie z nowelizacją nowej ustawy o SN, która weszła w życie w połowie czerwca, prezydent ma obowiązek zasięgnięcia opinii Krajowej Rady Sądownictwa przed wyrażeniem zgody na dalsze zajmowanie stanowiska przez sędziego SN, który osiągnął wiek przejścia w stan spoczynku - 65 lat.
Wniosek na podstawie ustawy lub konstytucji
Jak informuje biuro prasowe SN, orzeka tam obecnie74 sędziów, spośród których 27 osiągnęło ten wiek. 16 z ich złożyło deklaracje o chęci dalszego orzekania, z czego dziewięciu jako podstawę prawną wskazało regulacje ustawy o SN z 8 grudnia 2017 r., natomiast siedmiu powołało się bezpośrednio na Konstytucję RP. Kilku z tych ostatnich sędziów nie dołączyło zaświadczeń o stanie zdrowia.
Dlaczego, wyjaśnił prezes SN kierujący jego Izbą Karną sędzia Stanisław Zabłocki. Kilka tygodni temu na jednym z portali społecznościowych napisał, że jest gotowy "zajmować stanowisko sędziego SN do ukończenia 70. roku życia, zgodnie z zasadą nieusuwalności sędziów, przewidzianą w art. 180 ust. 1 Konstytucji. Natomiast teraz, w odpowiedzi na pismo KRS, sędzia Zabłocki ogłosił oświadczenie, (przesłał je do KRS, złożył na ręce I prezes SN prof. Małgorzaty Gersdorf, i umieszczono je na stronie internetowej SN, że w pełni świadomie nie dołączył zaświadczeń, o których przedstawienie zwraca się do niego przewodnbiczący KRS.
Jak dstwierdził, nie był to dokument, o którym mowa w nowej ustawie o SN, do którego zobowiązany byłby dołączyć stosowne zaświadczenia lekarskie. - A zatem proszę nie oczekiwać, że złożę je po otrzymaniu pańskiego pisma - dodał sędzia Zabłocki w piśmie do przewodniczącego Rady. - Moje oświadczenie stanowi jedynie wyraz gotowości zajmowania stanowiska sędziego SN do ukończenia 70. roku życia, zgodnie z zasadą nieusuwalności sędziów, przewidzianą w art. 180 ust. 1 Konstytucji RP, która to zasada - zdaniem moim, w ślad za zdaniem wielu krajowych i zagranicznych autorytetów prawniczych - powinna mieć zastosowanie do tej grupy sędziów SN, którzy pełnienie sędziowskiej służby rozpoczęli przed dniem wejścia w życie ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o SN - napisał sędzia Zabłocki.