– W ministerstwie trwają prace analityczne nad możliwością ustanowienia Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego jako drugiego filaru systemu zabezpieczeń finansowych organizatorów turystyki i pośredników turystyki – poinformowała Karolina Kaczmarczyk z biura prasowego resortu. Byłoby to dodatkowe, oprócz podniesienia sum gwarancyjnych, zabezpieczenie dla klientów.
Przedstawiciele branży widzieliby w nim alternatywę dla podwyżek. Deklarują, że mogliby odprowadzać do wspólnej kasy np. 1 proc. obrotów rocznie. W razie problemów można by było zaspokoić z niej roszczenia klientów. – Sami wnioskowaliśmy, aby taki fundusz powstał – wyjaśnia Józef Ratajski z Polskiego Związku Prywatnych Pracodawców Turystyki „Lewiatan”.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna