Wybór musi zostać potwierdzony przez premiera. Bez jego kontrasygnaty decyzja prezydenta nie wejdzie w życie. A to dlatego, że wybór szefa prokuratury nie został wpisany do konstytucji jako prerogatywa prezydenta" - tłumaczy konstytucjonalista prof. Piotr Winczorek. W znowelizowanej ustawie z dnia 9 października 2009 r. o zmianie ustawy o prokuraturze oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2009, Nr 178, poz. 1375), powoływanie i odwoływanie prokuratora generalnego należy do kompetencji prezydenta (art. 10a ust. 1 i 10d ust. 2 nowelizacji ustawy). Nie jest to jednak dyskrecjonalna prerogatywa prezydenta, gdyż nie mieści się ona w katalogu uprawnień wymienionych w art. 144 ust. 3 Konstytucji RP. Oznacza to, że powołanie i odwołanie prokuratora generalnego wymagać będzie kontrasygnaty premiera, za którą weźmie on odpowiedzialność parlamentarną (zwaną też polityczną). Konstytucja RP w art. 144 ust. 2 stanowi bowiem, że „akty urzędowe Prezydenta RP wymagają dla swej ważności podpisu Prezesa Rady Ministrów, który przez podpisanie aktu ponosi odpowiedzialność przed Sejmem” - pisze na łamach czasopisma „Prokurator” nr 3-4/2009 dr Joanna Bodio adiunkt w Katedrze Postępowania Cywilnego i Międzynarodowego Prawa Handlowego UMCS w Lublinie.
#remove_this_link