Andrzej Seremet: coraz więcej prokuratorów współpracuje z Eurojustem

Wśród polskich prokuratorów coraz powszechniejsza jest świadomość korzyści, jakie daje współpraca z Eurojustem, ale korzyści z tej współpracy nie są jeszcze w pełni wykorzystane - ocenił w piątek prokurator generalny Andrzej Seremet.

Eurojust (Europejska Jednostka Współpracy Sądowej) - to agencja Unii Europejskiej o charakterze prokuratorskim. Jej zadaniem jest m.in. koordynacja działań prokuratur krajowych państw członkowskich UE w celu zwalczania transgranicznej przestępczości na obszarze Wspólnoty Europejskiej. Tematowi korzystania ze wsparcia Eurojustu w prowadzonych przez polską prokuraturę śledztwach poświęcone było seminarium, które odbyło się w Warszawie z udziałem m.in. przedstawicieli kierownictwa Prokuratury Generalnej, prokuratur apelacyjnych i okręgowych, a także prezydent Eurojust Michele Coninsx. "Stałe uświadamianie sobie przez prokuratorów, jak pomocnym organem w koordynacji śledztw, które dotyczą dwóch lub więcej państw Unii Europejskiej, może być Eurojust, przyczyni się do powszechnego sięgania po pomoc naszych przedstawicieli w tej organizacji" - powiedział PAP prokurator generalny. Dodał, że obecnie w związku z odpowiednimi zapisami Traktatu Lizbońskiego coraz powszechniej rozważa się, żeby Eurojust stał się w przyszłości podstawą tworzenia prokuratury europejskiej. "Wszystko zależy od woli politycznej i przekonania, na ile taka instytucja jest potrzebna, głównie dla ochrony interesów finansowych Unii; wyzwaniem byłoby jednak w takim przypadku ujednolicenie procedur" - zaznaczył.

Zgodnie z zapisami Traktatu o funkcjonowaniu UE "w celu zwalczania przestępstw przeciwko interesom finansowym Unii Rada (...) może ustanowić Prokuraturę Europejską w oparciu o Eurojust". Prokuratura ta byłaby właściwa do wnoszenia przed sądy państw członkowskich oskarżenia w odniesieniu do pewnych kategorii przestępstw.
Prok. Prokuratury Generalnej Mariusz Skowroński - który jest polskim przedstawicielem w Eurojust - powiedział PAP, że z polskich sądów i prokuratur wpływa rocznie ponad 200 spraw, kilka lat temu było ich natomiast kilkanaście. Zadaniem Eurojustu jest m.in. rozstrzyganie sporów między prokuraturami poszczególnych krajów w postępowaniach o zasięgu międzynarodowym, wspomaganie stosowania Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) oraz tworzenie i finansowanie działań operacyjnych wspólnych zespołów dochodzeniowo-śledczych. "Duża część spraw wpływa z sądów, dotyczą one szczególnie ENA" - powiedział Skowroński. Dodał, że do tej pory nie został natomiast zorganizowany żaden wspólny zespół śledczy z udziałem polskich prokuratorów. "Zaawansowane są prace nad takim pierwszym zespołem śledczym z udziałem kolegów z Czech" - zaznaczył. "W ramach Eurojustu postępowania można koordynować także w inny sposób, są tzw. śledztwa lustrzane prowadzone równolegle na przykład w dwóch państwach, a wymiana informacji odbywa się za pośrednictwem zwykłych wniosków o pomoc prawną" - ocenił prokurator.