Z informacji Urzędu wynika, że byli to głównie obywatele Ukrainy (170 osób), Rosji (43), Syrii (19), Tadżykistanu (11) i Białorusi (5). Decyzje negatywne otrzymało 1,3 tys. osób, a 1,6 tys. postępowań umorzono. "Sprawy są umarzane w sytuacji, gdy cudzoziemiec nie był zainteresowany kontynuowaniem procedury w Polsce i opuścił kraj" - wyjaśnił rzecznik UdSC Jakub Dudziak.
- W porównaniu z analogicznym okresem 2016 r. widoczny jest spadek liczby osób wnioskujących o ochronę międzynarodową w Polsce o 60 proc. - powiedział Dudziak.
Jak poinformował, 93 proc. cudzoziemców starających się o status uchodźcy pochodziła z państw byłego ZSRR, głównie: Rosji, Ukrainy, Tadżykistanu, Kirgistanu, Armenii, Gruzji i Białorusi. Większość wniosków zostało złożonych na przejściu granicznym w Terespolu przez obywateli Rosji narodowości czeczeńskiej - 71 proc.
Rośnie natomiast od trzech lat liczba cudzoziemców ubiegających się o zezwolenia na pobyt w Polsce. W pierwszej połowie 2017 r. takie wnioski złożyło około 89 tys. osób. To o 42 proc. osób więcej niż w analogicznym okresie 2016 r. oraz 87 proc. więcej niż w 2015 r. - Zdecydowana większość spraw dotyczyła wydania zezwolenia na pobyt czasowy dla obywateli Ukrainy" - podkreślił rzecznik UdSC Jakub Dudziak.
Jak poinformował, w tym roku spośród wniosków dotyczących zalegalizowania pobytu 87 proc. dotyczyło otrzymania zezwolenia na pobyt czasowy, 11 proc. - zezwolenia na pobyt stały, a 2 proc. - zezwolenia na pobyt rezydenta Unii Europejskiej. Ponadto swój pobyt zarejestrowało blisko 5 tys. obywateli państw UE.
Najczęściej w Polsce chcą się osiedlić obywatele Ukrainy, którzy złożyli 65 proc. wszystkich wniosków. Wzrost zainteresowania legalizacją pobytu zauważalny jest także wśród obywateli Białorusi (głównie pobyt stały) oraz Indii (głównie pobyt czasowy). Ponadto, najczęściej wnioski składali obywatele Chin i Wietnamu.
Decyzje w sprawie legalizacji pobytu wydają wojewodowie. W pierwszej połowie roku zezwolenia na pobyt otrzymało 62 tys. cudzoziemców. W przypadku 6,7 tys. osób wydano decyzje negatywne, a prawie 3 tys. spraw umorzono. - Aktualnie ważne dokumenty uprawniające do pobytu w Polsce posiada już ponad 300 tys. cudzoziemców - powiedział Dudziak. (ks/pap)