Takie zmiany przewiduje projekt założeń do ustawy o sankcjach dla podmiotów zatrudniających obywateli państw trzecich przebywających na terytorium RP, która ma wejść w życie 20 lipca. Tyle bowiem czasu ma Polska na wdrożenie unijnych regulacji zawartych w tzw. dyrektywie Frattiniego.
Projekt przewiduje, że firmy i osoby prywatne (na przykład rolnicy), którzy zdecydują się na zatrudnienie cudzoziemca spoza UE, będą musiały zażądać od niego ważnego dokumentu (wizy) uprawniającego do pobytu w Polsce. Potem muszą dokument skserować i kopię mieć u siebie przez cały okres jego zatrudniania. Inaczej będą im grozić surowe sankcje.
Przedsiębiorca, który zatrudni cudzoziemca bez prawa pobytu, musi się liczyć również z sankcją karną. Grozi mu więzienie od 3 miesięcy do 5 lat. Jeszcze surowsza kara będzie stosowana w przypadku tych przedsiębiorców, którzy uporczywie i wielokrotnie zatrudniają nielegalnie cudzoziemców (w tym małoletnich). W takich sytuacjach będzie im grozić pozbawienie wolności nawet do 10 lat.

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna