Przewidziane przez opublikowaną dziś dyrektywę 2014/55/UE w sprawie fakturowania elektronicznego w zamówieniach publicznych przejście na fakturowanie elektroniczne ma przynieść znaczne oszczędności oraz ułatwić funkcjonowanie zarówno rządom jak i przedsiębiorstwom działającym na rynku wewnętrznym. Oblicza się, że przejście z dokumentów papierowych na w pełni zautomatyzowane fakturowanie może obniżyć koszty wystawienia faktury z 30-50 euro do 1 euro.

Dyrektywa ma również na celu wyeliminowanie niepewności prawnej oraz nadmiernej złożoności wynikających z faktu, że podmioty gospodarcze muszą obecnie stosować różne faktury elektroniczne w poszczególnych państwach członkowskich UE.

Zobacz: KE chce elektronicznych faktur w zamówieniach publicznych >>

Nowa regulacja przewiduje ustanowienie europejskiej normy w zakresie e-fakturowania, która ma poprawić interoperacyjność między różnymi, głównie krajowymi, systemami e-fakturowania.

Zgodnie z jej przepisami Komisja Europejska musi zwrócić się do odpowiedniej europejskiej organizacji normalizacyjnej z wnioskiem o sporządzenie normy europejskiej dotyczącej semantycznego modelu danych dla podstawowych elementów faktury elektronicznej.

Następnie opracowana przez europejską organizację normalizacyjną norma dotycząca fakturowania elektronicznego zostanie poddana testom pod kątem jej praktycznego stosowania przez użytkownika końcowego oraz konsultacjom z Parlamentem Europejskim i rządami krajowymi.

Jeśli testy i formalne konsultacje przebiegną pomyślnie, Komisja opublikuje normę w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej. Publikacja ta musi nastąpić nie później niż 27 maja 2017 r. Efekt ustanowienia normy ma być taki, że nie później niż od 27 listopada 2018 r. wszystkie e-faktury zgodne z tą normą będą musiały być akceptowane przez organy publiczne w całej UE.

Zobacz także: Polska na szarym końcu Europy pod względem korzystania z e-faktur >>

Na e-fakturze można zaoszczędzić do 70 proc. kosztów >>

Artykuł pochodzi z programu Vademecum Głównego Księgowego