Obecnie w niektórych państwach UE VAT na papierowe książki i czasopisma jest zerowy lub bliski zeru – np. w Wlk. Brytanii wynosi 0 proc., we Francji 2,1 proc., a w Polsce – 5 proc. Natomiast VAT na ebooki wynosi we Francji i Wlk. Brytanii 20 proc., a w Polsce – 23 proc.

Ministrowie kultury Francji, Niemiec, Polski i Włoch wystosowali w marcu br. wspólny list otwarty do Komisji Europejskiej. Proszą w nim o jak najszybsze zmiany w prawodawstwie, które miałyby umożliwić stosowanie obniżonych stawek VAT wobec ebooków.

Zobacz: Cztery kraje domagają się niższego VAT na książki i e-booki >>

Według przedstawicieli różnych frakcji obecne przepisy są niewłaściwe, choć przedstawiciele różnych grup inaczej to określają. Dla ludowców stanowią one "zaburzenie rynku" (Andreas Schwab, Niemcy), a dla socjalistów – "czysty nonsens" (Pervenche Beres, Francja).

Parlament Europejski chce więc wezwać Komisję do przyspieszenia prac nad zmianą przepisów VAT. Europosłowie obawiają się, że nawet szybkie przygotowanie propozycji nie przełoży się na szybkie zmiany. Przepisy podatkowe należą bowiem do tych obszarów prawa unijnego, w których zmiany muszą być zatwierdzone przez wszystkie państwa członkowskie. Jeden głos sprzeciwu może więc zablokować prace nad zmianą regulacji na całe lata.