Podstawę do poboru opłat daje ustawa o publicznym transporcie zbiorowym, która pozwala gminom pobierać opłaty za korzystanie z przystanków komunikacyjnych i dworców, których gmina jest właścicielem. W Krakowie opłaty te pobiera od marca 2011 r. na rzecz miasta tamtejszy Zakład Infrastruktury Komunalnej i Transportu (ZIKiT).

W marcu 2011 r. rada gminy podjęła uchwałę, w której określiła stawki tych opłat. W związku z tym ZIKiT spytał izbę skarbową, czy od pobieranych opłat za korzystanie z przystanków musi odprowadzać do urzędu skarbowego 23-proc. VAT.

Krakowski zakład była zdania, że nie ma takiego obowiązku, bo przewoźnicy ponoszą opłaty nie na podstawie jakichkolwiek umów z gminą, tylko na podstawie ustawy o publicznym transporcie zbiorowym. Pobierane opłaty mają więc - zdaniem ZIKiT - charakter administracyjny.

Zakład powołał się tu na art. 15 ust. 1 pkt 6 ustawy o VAT, zgodnie z którym nie uznaje się za podatnika VAT organów władzy publicznej oraz urzędów je obsługujących w zakresie realizowanych przez nie zadań, które nałożone zostały odrębnymi przepisami prawa i dla realizacji których zostały powołane. Wyjątek dotyczy czynności wykonywanych na podstawie umów cywilnoprawnych, ale w tym wypadku - jak twierdził ZIKiT - gmina nie zawiera z przewoźnikami takich umów na korzystanie z przystanków.

Nie zgodziła się z tym izba skarbowa. Uznała, że opłaty nie są związane z wykonywaniem władzy publicznej i dlatego gminny zakład powinien odprowadzić od nich VAT do urzędu skarbowego.

Spór trafił do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, który zgodził się z krakowskim zakładem i uchylił interpretację izby. Sąd potwierdził, że opłaty za korzystanie z przystanków nie są opodatkowane VAT-em, co wynika z art. 15 ust. 1 pkt 6 ustawy.

WSA podkreślił, że pobieranie opłat jest związane z zapewnieniem mieszkańcom transportu zbiorowego. Miasto ma taki obowiązek i nie ma swobody w wydaniu pieniędzy z opłat, bo mogą być one przeznaczone tylko na cele wskazane w ustawie o publicznym transporcie drogowym - podkreślił WSA.

Izba złożyła skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjny, ale w środę NSA oddalił ją (sygn. I FSK 687/12). Sąd kasacyjny zgodził się z WSA, że opłaty pobierane przez zakład na rzecz gminy wykonującej zadania z zakresu władzy publicznej nie podlegają opodatkowaniu VAT-em, na podstawie art. 15 ust. 1 pkt 6 ustawy. Sąd podkreślił - podobnie jak WSA, że zapewnienie mieszkańcom transportu publicznego to zadanie nałożone na gminę przez ustawę, a opłaty pobierane w związku z tym zadaniem są daniną publiczną.

NSA dodał, że opłaty pobierane przez ZIKiT byłyby opodatkowane VAT-em, gdyby gmina zawarła umowę z przewoźnikami i to na jej podstawie pobierałaby opłaty za korzystanie z przystanków. W tym wypadku jednak tak nie było.

Wyrok NSA jest prawomocny.

msz/ kjed/ pad/