Co roku holenderski urząd podatkowy Belastingdienst na swojej oficjalnej stronie udostępnia darmowy program on-line przeznaczony dla osób prywatnych, który szacuje przewidywaną kwotę zwrotu. W 2014 r. urząd otwarcie informował o nieprawidłowości algorytmu w ich programie, przez który, według szacunków Euro-Tax.pl, około 13,5 tys. Polaków nie otrzymało należnych im 17 mln zł. W tym roku w programie znów pojawił się ten sam problem.

Jak tłumaczy Powiertowski, użytkownicy platformy internetowej po uzupełnieniu wszystkich wymaganych danych dostają błędną informację o przewidywanej wysokości zwrotu podatku. „Kalkulator zaniża wartość nadpłaty średnio o 200-300 euro, często pokazując wartość +zero+. Szczególnie narażone na tego typu mylne wyliczenia są osoby, które nie przepracowały w Holandii pełnego roku, a ich zarobki nie przekroczyły pułapu 10 tys. euro” – podkreślił.

Specjaliści z firmy Euro-Tax.pl, która zajmuje się rozliczaniem podatników z zagranicznymi urzędami, skontaktowali się z pracownikami Belastingdienst. Uzyskali informację, że błąd nie zostanie naprawiony, ponieważ finalne obliczenia w Blastingdienst są poprawne, a program który udostępnia urząd, tylko szacuje wstępną kwotę, która nie jest wiążąca.

Zdaniem Powiertowskiego, błędy, które znalazły się w programie i które bagatelizuje holenderski urząd, w dużej mierze przyczyniły się do niezłożenia deklaracji podatkowej przez wielu polskich emigrantów w ubiegłym roku; według niego jest bardzo prawdopodobne, że sytuacja powtórzy się również teraz. „Po skorzystaniu z programu, który oszacuje ich zwrot na zero euro, zazwyczaj rezygnują oni z dalszych kroków” - dodał.

Prezes Euro-Tax.pl zaznaczył, że dużym problemem są również nieuczciwe firmy, które rozliczają podatników, a działają bez oficjalnych holenderskich licencji i nielegalnie bazują na urzędowym programie, ze względu na jego bezpłatność.

„Od dawna alarmujemy osoby, które chcą rozliczyć się w Holandii, jak ważne jest to, aby zwrócić uwagę, czy wybrany pośrednik zarejestrowany jest w holenderskim urzędzie skarbowym i posiada numer Becon, który pozwala na identyfikację firmy jako księgowego, będącego pełnomocnikiem klienta. Tylko w takim wypadku firma oficjalnie odpowiada za deklaracje składane w imieniu podatników i konsekwencje związane z rozliczeniem osoby fizycznej spoczywają na pośredniku” - dodał Powiertowski.

Holenderskie urzędy skarbowe nie mają restrykcyjnie ustalonych terminów realizacji zwrotu podatku. Istnieje jednak zasada, iż klient, którego zgłoszenie wpłynie do urzędu w ciągu pierwszego kwartału następnego roku po okresie zatrudnienia, może spodziewać się decyzji do końca czerwca danego roku. Natomiast zwrot nadpłaconego podatku z zeznania zarejestrowanego w drugim kwartale powinien nastąpić do końca roku. Wszelkie późniejsze zgłoszenia będą rozpatrywane przez urząd nawet do trzech lat.

Termin trzech lat działa także w stosunku do oddanych już deklaracji, holenderska skarbówka ma prawo badać i weryfikować złożone zeznania podatkowe właśnie do trzech lat wstecz. W niektórych przypadkach błędnie wypełnione dokumenty skarbowe mogą skutkować nałożeniem kar ze strony niderlandzkiego urzędu.

Według GUS Holandia, po Wielkiej Brytanii i Niemczech, to trzeci najchętniej wybieranym przez Polaków kraj emigracji.

Euro-Tax.pl jest firmą świadczącą e-usługi w zakresie zwrotu podatku płaconego przez osoby legalnie pracujące za granicą. Z jej usług skorzystało już ponad 100 tys. klientów. (PAP)

Zobacz też: PIT 2014: jak rozliczyć dochody z pracy za granicą >>