Tak wskazał Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji indywidualnej z 14 grudnia 2015 r. Chodziło o sprawę spółki, która jest właścicielem sieci sklepów. Spółka prowadzi sprzedaż detaliczną towarów remontowo-budowlanych. Sklepy spółki są zlokalizowane w miastach na obszarze całej Polski. Część pracowników spółki ma wskazane jako miejsce wykonywania pracy pewien obszar (region kilku sąsiadujących ze sobą miejscowości). Poprawne wykonywanie zleconych im obowiązków służbowych wymaga przemieszczania się w terenie wskazanym jako ich stałe miejsce pracy. Spółka zawiera z tymi pracownikami umowy w sprawie korzystania z prywatnego samochodu pracownika. Zgodnie z zawartymi umowami, pracownicy wyrażają zgodę na używanie własnych, prywatnych samochodów do odbywania przejazdów w obszarze wskazanym jako ich miejsce pracy celem wykonywania zadań zleconych przez Spółkę. Ponieważ w tym zakresie pracownicy nie wyjeżdżają poza obszar wskazany jako ich stałe miejsce pracy, tego rodzaju wyjazdy nie spełniają definicji podróży służbowych.

Spółka jest zobowiązana do pokrycia kosztów używania przez pracownika swojego prywatnego samochodu do celów służbowych. Następuje to na podstawie tzw. „kilometrówki”. Spółka, zgodnie z postanowieniami zawartych umów, zwraca pracownikom koszty w następnym miesiącu kalendarzowym, w terminie wypłaty wynagrodzenia.

Spółka zapytała fiskusa, czy otrzymywana przez pracownika kwota wypłacana tytułem zwrotu kosztów poniesionych przez pracownika w związku z użyciem prywatnego samochodu w jazdach lokalnych (niebędących podróżą służbową w rozumieniu k.p.) prowadzi do powstania u pracownika przychodu ze stosunku pracy, jeśli przejazd samochodem prywatnym był ściśle związany z wykonaniem zadań służbowych przez nią zleconych, a ona sama wyraziła zgodę na przejazd pracownika jego samochodem prywatnym.

Spółka uważała, że taki przychód nie powstaje. Jej zdaniem, przychód ze stosunku pracy wystąpi, gdy przysporzenie majątkowe pracownika będzie skutkować zwiększeniem majątku pracownika. Jeśli natomiast podatnik ponosi wydatek na zakup paliwa oraz uszczerbek związany z zużyciem prywatnego samochodu, które są mu następnie zwracane przez pracodawcę, to nie sposób powiedzieć, że dochodzi w takim wypadku do przyrostu jego majątku. Jeżeli spółka zleca pracownikowi zadanie wymagające przejazdu, jest obowiązana do zwrotu pracownikowi kosztów, jakie w związku z tym poniósł. Skoro pracownik poniósł określone koszty (koszty paliwa, oleju silnikowego, zużycie samochodu, itp.) to ma roszczenie o ich zwrot do spółki, gdyż działał w jej imieniu i w jej interesie. Zwrot ten nie prowadzi zaś do jakiegokolwiek przysporzenia majątkowego po stronie pracownika.

Fiskus początkowo się nie zgodził, twierdząc, że kwota wypłacanego pracownikowi świadczenia stanowiącego zwrot kosztów z tytułu używania przez niego samochodu prywatnego w celach służbowych do jazd lokalnych będzie stanowić przychód pracownika, który winien być opodatkowany wraz z innymi przychodami ze stosunku pracy, a na spółce z tytułu dokonywania ww. świadczeń ciążą obowiązki płatnika.

Spółka jednak nie dała za wygraną i skierowała skargę na tę interpretację do WSA w Warszawie. W skardze spółka zwróciła uwagę na liczne wyroki sądów administracyjnych, w których te jednolicie opowiadały się za brakiem możliwości ustalania przychodów po stronie pracowników, którym pracodawca zwraca koszty ponoszone w czasie tego rodzaju wyjazdów służbowych, chociaż zwracane kwoty nie były objęte zakresem zwolnienia z art. 21 ust. 1 pkt 16 lit. a ustawy o PIT.

Co więcej, spółka powołała się na liczne interpretacje indywidualne, w których organy uważały, że pokrywanie, czy też zwrot kosztów poniesionych przez pracowników w trakcie wykonywania czynności służbowych nie prowadzi do powstania po ich stronie przychodu. We wskazanych interpretacjach fiskus uznawał, że warunkiem powstania przychodu z tytułu nieodpłatnych świadczeń jest ustalenie, że pracownik poprzez zwrot kosztów odniósł realne przysporzenie oraz że wydatki te były dokonywane w interesie pracownika, a nie pracodawcy.

Poza tym spółka zwróciła fiskusowi uwagę, że w procesie wydawania interpretacji indywidualnych Minister Finansów obowiązany jest uwzględniać orzecznictwo sądów, Trybunału Konstytucyjnego lub Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Zdaniem spółki odpowiedź organu podatkowego, zgodnie z którą powoływane orzeczenia i interpretacje indywidualne zostały wydane w innych sprawach i nie mogą tym samym wpływać na ocenę prawną w składanym wniosku narusza zasadę prawidłowego uzasadnienia interpretacji. Naruszeniem jest też całkowity brak odniesienia się organu do zaprezentowanego orzecznictwa - jak to ma miejsce w niniejszej sprawie.

Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie uwzględnił skargę spółki w całości i stwierdził, że jej stanowisko jest prawidłowe. Zdaniem organu, należy tu kierować się wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 8 lipca 2014 r. (sygn. akt K 7/13), w którym stwierdzono, że za przychód pracownika mogą być uznane świadczenia, które:

- zostały spełnione za zgodą pracownika (skorzystał z nich w pełni dobrowolnie),

- po drugie, zostały spełnione w jego interesie (a nie w interesie pracodawcy) i przyniosły mu korzyść w postaci powiększenia aktywów lub uniknięcia wydatku, który musiałby ponieść,

- po trzecie, korzyść ta jest wymierna i przypisana indywidualnemu pracownikowi (nie jest dostępna w sposób ogólny dla wszystkich podmiotów).

Zobacz: TK: przepisy dot. PIT od nieodpłatnych świadczeń zgodne z Konstytucją >>

Dyrektor Izby Skarbowej w oparciu o stanowisko prezentowane w orzecznictwie sądów administracyjnych, przyjmując wskazane przez Trybunał Konstytucyjny kryterium oceny, stwierdził, że otrzymywana przez pracownika kwota wypłacana tytułem zwrotu kosztów poniesionych przez pracownika w związku z użyciem prywatnego samochodu w jazdach lokalnych (niebędących podróżą służbową w rozumieniu k.p.) – niezależnie od tego, czy jest związana z podróżą służbową w rozumieniu przepisów prawa pracy, czy też z taką podróżą nie jest związana – jest świadczeniem poniesionym w interesie pracodawcy, bo to jemu przynosi konkretną i wymierną korzyść w postaci prawidłowo i efektywnie wykonanej przez pracownika pracy.

Zdaniem organu, skoro prawidłowe i efektywne wykonywanie obowiązków pracowniczych wymaga od pracownika użycia prywatnego samochodu, to sfinansowanie ww. kosztów przez pracodawcę nie jest korzyścią pracownika, ale właśnie wypełnieniem przez pracodawcę ustawowego obowiązku prawidłowego organizowania pracy, tak aby była ona wydajna i należytej jakości.

Spółka, jako płatnik, nie powinna więc doliczać do przychodów pracownika z umowy o pracę kwoty wypłacanego świadczenia stanowiącego zwrot kosztów z tytułu używania przez niego samochodu prywatnego w celach służbowych do jazd lokalnych.

Interpretacja indywidualna Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie z 14 grudnia 2015 r., sygn. akt IPPB4/4511-3-95/15-2/JK3, LEX nr 301157

Dowiedz się więcej z książki
Aspekt kadrowo-podatkowy wykorzystania samochodów służbowych w celach prywatnych. Pytania i odpowiedzi
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł