Powodów do emigracji jest wiele – determinują ją konflikty zbrojne czy zmiany demograficzne i ekonomiczne. Polska staje się coraz atrakcyjniejszym kierunkiem wyjazdowym – korzystają z tego mieszkańcy Ukrainy i innych krajów Europy Wschodniej. Ich udział w polskim rynku pracy stale zwiększa się, a tendencja wzrostowa jest szczególnie widoczna po 2014 roku – kiedy sytuacja gospodarcza i polityczna Ukrainy uległa pogorszeniu.

Czytaj również: Obcokrajowiec łatwiej zalegalizuje pobyt w Polsce, ale tylko niektóry>>
 

Równy start

Bariera językowa, trudności mieszkaniowe, piętrzące się niewiadome – życie w nowym kraju często jest niełatwym doświadczeniem, a aklimatyzacja wymaga czasu. Legalne zatrudnienie buduje stabilny grunt i pozwala cudzoziemcowi stawiać kolejne kroki. Rozwiązanie jest również korzystne z punktu widzenia pracodawcy, szczególnie jeśli doświadczył braków kadrowych.

– Choć każda historia naszego pracownika z zagranicy jest inna, to łączy je to samo: początkowy strach związany z tym, jak będzie wyglądała rzeczywistość po przyjeździe, czego znaczną część stanowi sytuacja zawodowa. Dlatego naszą rolą jako pracodawcy jest w pierwszym kroku zadbanie o legalną formę zatrudnienia, a w kolejnym skoncentrowanie się na procesie adaptacji w strukturach firmy, co dotyczy wszystkich nowo zatrudnianych pracowników. Kluczowa jest postawa wspierająca i przekazanie każdej osobie pakietu informacji, który pozwoli poradzić sobie z trudnościami - mówi Krzysztof Kujon, specjalista ds. zatrudnienia cudzoziemców w firmie Cedo.

Jego zdaniem, w procesie adaptacji pracowników z zagranicy mogą pojawić się kwestie, które dla obywateli Polski czy krajów UE nie istnieją. Na przykład niełatwa sytuacja mieszkaniowa – problemy ze znalezieniem lokum czy niemożność zawarcia umowy z właścicielem mieszkania lub uzyskania dokumentu poświadczającego najem, niezbędnego w procesie ubiegania się o kartę pobytu czasowego. - Wychodząc naprzeciw tym problemom, stworzyliśmy pakiet relokacji, który przewiduje wsparcie finansowe wypłacane w transzach przez okres 5 miesięcy dla każdej osoby – bez względu na narodowość – która decyduje się zmienić miejsce zamieszkania (dotyczy to zmiany powyżej 50 km), aby podjąć pracę w naszej firmie. Innym elementem pakietu jest na przykład pisemne poświadczenie, że dana osoba jest u nas zatrudniona i w razie pytań właściciel nieruchomości może skontaktować się z nami w celu potwierdzenia tej informacji – podkreśla Kujon.

Pakiet to też kompendium wiedzy dla cudzoziemców o formalnościach, których należy dopełnić, np. jak i gdzie złożyć wniosek o nadanie numeru PESEL. Celem pakietu relokacyjnego jest minimalizowanie barier w podjęciu zatrudnienia przez osoby z mniejszych miejscowości lub z innych krajów.

 


Pierwsze kroki w firmie

Onbording, czyli wprowadzenie nowej osoby do zespołu i zaznajomienie jej z obowiązkami oraz funkcjonowaniem organizacji to kluczowy proces – ma ogromne znaczenie dla przyszłej pracy, również w przypadku cudzoziemca. Jego koordynacją zajmuje się dział HR, jednak aby był skuteczny wymaga współpracy wszystkich działów i pracowników firmy.

– Nasz zespół jest różnorodny pod wieloma względami – płeć, wiek, obywatelstwo. Zatrudniamy cudzoziemców – głównie obywateli Ukrainy, ale mamy również pracownika z Rumunii czy Białorusinów. Stanowią oni integralną część naszego zespołu. Dlatego stosujemy dwujęzyczną komunikację – dotyczy to zarówno oznaczeń ułatwiających poruszanie się po halach produkcyjnych, instrukcji pracy, jak i komunikatów adresowanych do pracowników – przełamuje to barierę językową oraz ułatwia lepsze zrozumienie danych zagadnień, ale także wspiera naukę języka polskiego – mówi Krzysztof Kujon. I dodaje: - Odpowiednie wdrożenie jest równie ważne, jak stworzenie procesu umożliwiającego codzienne funkcjonowanie każdego pracownika w firmie bez względu na pochodzenie. Pamiętajmy o tym, że legalny pobyt w Polsce wymaga dopełnienia wielu formalności, złożenia różnych dokumentów i często rodzi mnóstwo pytań. Staramy się na nie odpowiadać w indywidualnych rozmowach na dyżurach. Prowadzimy także usystematyzowany obieg dokumentów drogą internetową oraz stacjonarną – materiały można odebrać po otrzymaniu smsa na podany numer telefonu. Pracownicy chwalą sobie to rozwiązanie, a nam ono ułatwia działania administracyjne.

 


Praca w cieniu wirusa

Mówiąc o sytuacji cudzoziemców na polskim rynku pracy trudno nie wspomnieć o pandemii COVID–19. W raporcie z II edycji badania socjologicznego „Pracownik zagraniczny podczas pandemii” czytamy, że prawie 40 proc.  obcokrajowców pozostających w Polsce po wybuchu epidemii musiało zmienić pracę, a dla 30 proc. wiązało się to ze zmianą miejsca zamieszkania.

– Wybuch epidemii wpłynął na każdy etap naszego życia, również w przypadku cudzoziemców przebywających w naszym kraju. Polski rząd zaproponował specjalne rozwiązania, status osób, które przyjechały do Polski po 14. marca reguluje specustawa - mogą one przebywać w kraju do 30 dni po odwołaniu stanu epidemiologicznego. Mimo, że sytuacja wydaje się stabilniejsza niż rok temu, to ciągle zmagamy się z różnymi trudnościami. Najczęstszym problemem jest zaplanowanie wyjazdu do domu, tak aby pracownik mógł odwiedzić rodzinę i nie stracił legalnego pobytu w Polsce. Niestety sytuację utrudniają zamknięte na Ukrainie centra wizowe, jak i dłuższy niż zazwyczaj obieg dokumentów w naszych urzędach. Jako pracodawca podchodzimy indywidualnie do sytuacji każdej osoby zatrudnionej i jesteśmy elastyczni – staramy się wypracować najkorzystniejsze rozwiązanie – podsumowuje Krzysztof Kujon.