Naczelny Sąd Administracyjny rozpatrywał w poniedziałek 5 listopada br. dwie skargi kasacyjne dyrektorów Izb Administracji Skarbowej z Kielc i Olsztyna.

W pierwszym przypadku - Sławomir S. został zwolniony ze Służby Celno-Skarbowej i jego stosunek wygasł. Nie zaproponowano mu żadnego stanowiska, ani w służbie cywilnej ani jako funkcjonariusza.  Dyrektor Izby nie wydał też żadnej decyzji.

W przypadku drugim - Marcinowi L. zaproponowano umowę o pracę, ale także bez wydania decyzji.

 

Brak propozycji: Przypadek Sławomira S.

W skardze z 1 września 2017 r., skierowanej do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach, Sławomir S. zarzucił Dyrektorowi Izby Administracji Skarbowej bezczynność w związku z brakiem realizacji przez organ ustawowego obowiązku przedstawienia skarżącemu propozycji służby w Służbie Celno-Skarbowej w Krajowej Administracji Skarbowej na podstawie art. 165 ust. 7 ustawy Przepisy wprowadzające ustawę o Krajowej Administracji Skarbowej.

Skarżący wniósł o stwierdzenie bezczynności organu i zobowiązanie do niezwłocznego złożenia skarżącemu propozycji służby w Służbie Celno-Skarbowej, uwzględniającej posiadane przez niego kwalifikacje, przebieg służby oraz dotychczasowe miejsce zamieszkania.

Czytaj: NSA może zmienić sytuację zwolnionych ze służby celników>>

Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że skarga jest zasadna. Z art. 170 ust. 3 wynika, że ustawodawca nie przewidział formy decyzji dla zakończenia prawnego bytu stosunków służbowych tych funkcjonariuszy, którym nie przedstawiono pisemnej propozycji zatrudnienia albo pełnienia służby. Określony w tym przepisie skutek w postaci wygaśnięcia stosunku służbowego z mocy prawa oznacza bowiem, że wyłączona jest możliwość władczego rozstrzygnięcia organu administracji w tym zakresie.

Po drugie, ustawodawca nie przewidział jakichkolwiek kryteriów, wedle których właściwy organ administracji skarbowej nie przedstawia funkcjonariuszom propozycji zatrudnienia bądź pozostania w służbie, skutkiem czego jest wygaśnięcie ich stosunków służbowych.

Sprzeczność ustawy z Konstytucją

WSA stwierdził, że art. 170 ust. 3 w sposób oczywisty narusza art. 45 ust. 1 i art. 77 ust. 2 Konstytucji RP poprzez brak przewidzianej drogi sądowej dla dochodzenia roszczeń wynikających z zakończenia bytu stosunku służbowego oraz związanych z ochroną praw gwarantowanych konstytucyjnie, a konkretnie określonych w art. 60 Konstytucji.

Czytaj: Teszner Krzysztof, Przepisy wprowadzające ustawę o KAS>>

A także - art. 60, art. 7 i art. 32 Konstytucji RP poprzez brak określenia jakichkolwiek kryteriów nieprzedstawienia funkcjonariuszowi propozycji zatrudnienia lub pełnienia służby, skutkiem czego jest wygaśnięcie stosunku służbowego

Sąd uznał przy tym, że bezczynność nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa, z uwagi na niejednoznaczną, rodzącą szereg wątpliwości interpretacyjnych treść przepisów ustawy – Przepisy wprowadzające ustawę o KAS.

Propozycja pracy: Przypadek Marcina L.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie uznał, że złożenie skarżącemu pisemnej propozycji, określającej warunki zatrudnienia Marcina L. powoduje, że zachował on ciągłość służby.

Działanie dyrektora poprzedzające złożenie funkcjonariuszowi pisemnej propozycji określającej warunki zatrudnienia było czynnością z zakresu administracji publicznej, o której mowa w art. 3 § 2 pkt 4 p.p.s.a.

WSA orzekł, że zwolnienie ze służby publicznej, podobnie jak przyjęcie do tej służby – powinno być obwarowane odpowiednimi gwarancjami prawnymi. W innym przypadku prawo dostępu do służby publicznej "na jednakowych zasadach" (art. 60 Konstytucji RP) byłoby iluzoryczne.

NSA uchylił wyrok i nakazał wydać decyzję

W przypadku Sławomira S. Naczelny Sąd Administracyjny uchylił korzystny dla niego wyrok sądu I instancji i orzekł, że dyrektor Izby musi wydać decyzję, która określałaby dlaczego nie przedstawiono mu żadnej propozycji.

NSA nie zgodził się z tezą sądu I instancji, że funkcjonariusze celni nie otrzymali żadnej ochrony. Zbyt pochopnie WSA przyjął, że nie da się zinterpretować przepisów wprowadzających ustawę o KAS. - Tu nie upływ czasu był przyczyną wygaśnięcia prawa, ale skutkiem - wyjaśniała wyrok Olga Żurawska-Matusik. - Jeśli decyzja nie została wydana, to zachodzi podejrzenie, że była arbitralna - dodała.

Sąd chciał uchronić przyjętą regulację i prawa funkcjonariuszy bez narażenia na zarzut niekonstytucyjności.  Jednak NSA nie mógł sam orzec o niekonstytucyjności przepisów, gdyż sądy administracyjne kontrolują zgodność z prawem działania organów.

- Sąd nie może wymusić na organach administracji, kogo ma zatrudniać - mówiła sędzia sprawozdawca. Nie możemy negować kompetencji władzy wykonawczej. Poza kontrolą sądu jest racjonalność i przesłanki ekonomiczne decyzji organów - dodała.

NSA odrzuca skargę

W sprawie funkcjonariusza, któremu zaproponowano pracę lecz nie w ramach służby, ale jako pracownika cywilnego, to NSA uchylił wyrok WSA i odrzucił skargę. Marian L. przyjął propozycję pracy i stosunek służbowy przekształcono w stosunek pracy.

NSA uznał, że skarga, która dotyczy propozycji zatrudnienia nie leży w kompetencji sądów administracyjnych (na podstawie art. 3 par. 4 ppsa).

Warto dodać, że kilkanaście spraw celników toczy się przed sądem pracy.

Sygnatura akt I OSK 1044/18 i I OSK 80/18, orzeczenia z 5 listopada 2018 r.