Do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie wpłynęła skarga Marcin L. dotycząca złożonej mu przez Dyrektora Izby Administracji Skarbowej propozycji pracy w Krajowej Administracji Skarbowej.

Służba w Urzędzie Celnym

Skarżący na podstawie aktu mianowania 25 stycznia 2006 r. został przyjęty do służby przygotowawczej w Izbie Celnej, Urząd Celny, na stanowisko młodszego kontrolera celnego i nadano mu stopień służbowy aplikanta celnego. Kolejnym aktem mianowania skarżący został mianowany do służby stałej w Izbie Celnej, Urząd Celny, na stanowisko młodszego kontrolera celnego i nadano mu stopień służbowy aplikanta celnego.

Czytaj: Zmiany w zasadach wydawania interpretacji indywidualnych>>

 

Pnąc się po szczeblach kariery Marcin L. osiągnął tytuł młodszego rachmistrza celnego w korpusie podoficerów Służby Celnej.

Niewygodna propozycja

W maju 2017 r. Dyrektor Izby Administracji Skarbowej złożył skarżącemu propozycję określającą warunki zatrudnienia w ramach korpusu służby cywilnej w Izbie Administracji Skarbowej. Zaproponowano skarżącemu

  • umowę o pracę – na czas nieokreślony, stanowisko służbowe – starszy ekspert skarbowy,
  • zaliczane do grupy stanowisk samodzielnych w służbie cywilnej;
  • miejsce wykonywania pracy w Olsztynie, w Referacie Podatku Akcyzowego i Podatku od Gier w Izbie Administracji Skarbowej

Trzy dni później skarżący złożył pismo, w którym wezwał dyrektora do złożenia mu propozycji służby podnosząc, że otrzymana przez niego propozycja pracy jest oczywistą pomyłką lub rażącym błędem prawnym.

Skarżący wskazuje błąd

Skarżący ocenił, że użyty w art. 165 ust. 7 Przepisów wprowadzających ustawę o Krajowej Administracji Skarbowej zwrot "odpowiednio" wyraźnie wskazuje, że ustawodawca rozróżnia dwie grupy podmiotów. Jedna to – pracownik, któremu składa się propozycję pracy druga - funkcjonariusz, któremu składa się propozycję służby (i która jest decyzją administracyjną).

W czerwcu 2017 r. skarżący złożył natomiast oświadczenie, że przyjmuje propozycję zatrudnienia w Izbie Administracji Skarbowej. Zastrzegł jednak, że będzie korzystać z wszelkich możliwych dróg prawnych, aby pozostać przy prawnie należnym mu statusie funkcjonariusza. I dlatego złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

WSA: skarga była zasadna

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie uznał, że złożenie skarżącemu pisemnej propozycji, określającej warunki zatrudnienia Marcina L. powoduje, że zachował on ciągłość służby.

Działanie dyrektora poprzedzające złożenie funkcjonariuszowi pisemnej propozycji określającej warunki zatrudnienia było czynnością z zakresu administracji publicznej, o której mowa w art. 3 § 2 pkt 4 p.p.s.a.

WSA orzekł, że zwolnienie ze służby publicznej, podobnie jak przyjęcie do tej służby – powinno być obwarowane odpowiednimi gwarancjami prawnymi. W innym przypadku prawo dostępu do służby publicznej "na jednakowych zasadach" (art. 60 Konstytucji RP) byłoby iluzoryczne.

Czytaj: KAS obchodzi pierwsze urodziny

Sąd podkreślił, że istnienie tych gwarancji jest również konieczne ze względu na potrzebę respektowania zasady zaufania osób pełniących służbę do państwa jako pracodawcy (art. 2 Konstytucji RP), jak też zasady działania organów państwa wyłącznie na podstawie i w granicach prawa. Wyłącza to arbitralność (art. 7 Konstytucji RP).

Powołane przepisy Konstytucji RP stanowią więc źródło uprawnień skarżącego, których dotyczy zaskarżona czynność organu, a które w dalszej kolejności będą stanowiły wzorzec kontroli sądowej.

Decyzja w sprawie stosunku pracy

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie powziął wątpliwość co do legalności prawa w oparciu, o które organ podjął zaskarżoną czynność.

Nie powinno budzić wątpliwości, że art. 60 Konstytucji RP znajduje zastosowanie również w przypadku przekształcenia stosunku prawnego łączącego daną osobę z państwem, w szczególności przekształcenia stosunku służbowego, którego podstawą jest decyzja administracyjna, w stosunek pracy, którego podstawą jest umowa o pracę.

 


Bezskuteczna czynność

Skoro w kontrolowanej sprawie organ nie wykazał żadnych obiektywnych przesłanek uzasadniających złożenie skarżącemu propozycji zatrudnienia a nie propozycji służby, należało opowiedzieć się za trwałością stosunku służby skarżącego i obok stwierdzenia bezskuteczności zaskarżonej czynności, uznać uprawnienie skarżącego do złożenia mu propozycji służby.

Skarga kasacyjna

Skargę kasacyjną, do której przyłączył się Związek Zawodowy Celnicy PL złożył Dyrektor Izby Administracji Skarbowej.

Pełnomocnik dyrektora przypomniała na rozprawie przed NSA 23 października br., że zapadło wiele wyroków w II instancji stwierdzające, że droga sądowa w sprawach funkcjonariuszy KAS nie przysługuje. Wyjątkiem jest wyrok WSA w Białymstoku z 26 października 2017 r., który orzekł, że zmiana warunków pracy funkcjonariusza wymaga wydania decyzji (sygnatura II SA/Bk 552/17).

Skarżący Marcin L. poinformował sąd, że wygrał konkurs na stanowisko do Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Izby w Olsztynie i wrócił do służby. Jednak ma w życiorysie 11 miesięczny okres przerwy.

Przedstawiciel związku zawodowego Sławomir Siwy powiedział, że organy celne popełniły błędy, choćby dlatego, że propozycja pracy złożona funkcjonariuszowi o niczym nie przesądza. Zapadło setki postanowień, negatywnych dla funkcjonariuszy i jeden wyrok na ich korzyść. Działania organu to arbitralne zakończenie stosunku służbowego.

Naczelny Sąd Administracyjny odroczył ogłoszenie wyroku na 5 listopada 2018 r.

Sygnatura akt I OSK 80/18