Według wyliczeń resortu rodziny, pracy i polityki społecznej emeryturę poniżej minimalnej (1100 zł) pobiera w Polsce 218 tys. osób. Średnia emerytura wypłacana osobom, które nie mają 20-letniego stażu pracy, wynosi 731 zł.

Czytaj więcej: Rafalska: Nie zabraknie pieniędzy na "Emeryturę plus" >>>
 

Dodatkowe pieniądze także dla osób z emeryturą częściową

Wiceszef resortu rodziny, pracy i polityki społecznej Marcin Zieleniecki zwraca uwagę, że projekt dotyczący przyznania trzynastej emerytury zakłada, że dodatkowe pieniądze otrzymają osoby z prawem do emerytury. - Znaczenia tutaj ma nie wysokość świadczenia, znaczenie ma, czy dana osoba jest uprawniona do emerytury, a emerytury niższe od 1100 zł mają charakter świadczenia emerytalnego. To zakłada projekt. Jesteśmy na etapie konsultacji społecznych, czekamy na uwagi. Naturalną rzeczą jest, że jeśli one wpłyną to będziemy je w ramach procesu legislacyjnego rozpatrywać - podkreśla.

Czytaj też: #EmeryturaPlus nie dla #Mama4plus >

Podczas środowego posiedzenia zespołu Rady Dialogu Społecznego Eliza Wiśniewska z departamentu ubezpieczeń społecznych ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej, odpowiadając na pytania strony społecznej RDS, przyznała, że trzynasta emerytura nie będzie przysługiwała osobom, które otrzymały prawo do minimalnej emerytury z programu "Mama 4 plus".

- "Mama 4 plus" to świadczenie rodzicielskie, a nie emerytura. Część osób uprawnionych do "Mama 4 plus" pobiera emeryturę w wysokości niższej niż minimalna - takim osobom przysługiwać będzie dodatkowe świadczenie w wysokości 1100 zł - doprecyzował resort.

 


"Matczyną emeryturę", czyli rodzicielskie świadczenie uzupełniające w wysokości 1100 zł mogą otrzymać matki (oraz w niektórych przypadkach ojcowie), które wychowały czworo i więcej dzieci. Świadczenie wypłacane jest na wniosek od 1 marca 2019 r.  

Zgodnie z projektem ustawy ustawy o jednorazowym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów w 2019 r. dodatkowe 1100 zł będzie wypłacone ponad 9,72 mln świadczeniobiorców, w tym dla ok. 6,94 mln emerytów i 2,62 mln rencistów, w tym 282 tys. rencistów socjalnych. Koszt wypłaty jednorazowych świadczeń pieniężnych to 10,7 mld zł.

Czytaj też: Limity dorabiania do emerytury i renty >

 

Wątpliwości pracodawców i związkowców

Zdaniem eksperta Konfederacji Lewiatan Jeremiego Mordasewicza jednorazowy zasiłek, choć kosztowny, nie rozwiązuje problemu najniższych świadczeń emerytalnych i rentowych. - Pochłania natomiast środki, które przyniosłyby większe korzyści, gdyby zostały przeznaczone na ochronę zdrowia i opiekę nad osobami niesamodzielnymi. Dzięki poprawie jakości opieki zdrowotnej moglibyśmy dłużej i produktywniej pracować, dzięki czemu wzrosłyby dochody zarówno pracowników jak i emerytów (wysokość emerytury jest pochodną wysokości wynagrodzeń i długości pracy). Rozwój instytucji opieki nad osobami niesamodzielnymi przyniósłby korzyści emerytom, którzy takiej opieki potrzebują, a jednocześnie opiekunom, zazwyczaj kobietom, które często rezygnują przedwcześnie z pracy, nie mogąc pogodzić obowiązków zawodowych i rodzinnych - uważa.

Z kolei OPZZ podkreśliło w swojej opinii, że "ze zdziwieniem i oburzeniem" zapoznało się z uzasadnieniem do ustawy o jednorazowym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów w 2019 r. Według związkowców proponowane przepisy nie rozwiązują problemu niskich emerytur. Domagają się oni debaty na temat systemu ubezpieczeń.

Zobacz w LEX:

Zasady podlegania ubezpieczeniom społecznym - umowa zlecenia i ustalone prawo do emerytury lub renty - procedura >

Egzekucja ze świadczeń z zaopatrzenia emerytalnego i ubezpieczenia społecznego oraz renty socjalnej - procedura >

Warunki szkodliwe i uciążliwe a nabycie prawa do emerytury - komentarz praktyczny >

Czy można dokonać wyliczenia wysokości wariantów emerytury pracownicy, która otrzymała już decyzję z ZUS, jednak dalej pracuje i nie pobrała nigdy emerytury? - odpowiedź >