W środę, 7 lutego 2024 r., w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw w celu wprowadzenia renty wdowiej (druk sejmowy nr 32). To jest jeden z projektów, które w obecnej, X kadencji Sejmu, zostały wyjęte z tzw. sejmowej zamrażarki. Projekt ten wpłynął bowiem do Sejmu poprzedniej kadencji (druk sejmowy nr 3292), a ponieważ nie został uchwalony, to – na podstawie art. 4. ust. 3 ustawy o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli - projekt ten jest  rozpatrywany przez Sejm następnej kadencji.

Czytaj również: Będzie renta wdowia z limitem górnym sumy świadczeń do 10 000 złotych?>>

Dla kogo renta wdowia?

Projekt dotyczy wprowadzenia nowej reguły zbiegu prawa do nabytej z tytułu bycia wdową lub wdowcem renty rodzinnej, wojskowej renty rodzinnej, policyjnej renty rodzinnej lub renty rodzinnej z ubezpieczenia społecznego rolników z innymi świadczeniami emerytalno-rentowymi. Jak podkreślają autorzy projektu, w obowiązującym stanie prawnym, w przypadku zbiegu prawa do kilku świadczeń emerytalno-rentowych obowiązuje zasada wypłaty jednego świadczenia a osoba uprawniona musi dokonać wyboru, które świadczenie chce otrzymywać. Jeśli sama nie podejmie takiej decyzji, wówczas z mocy prawa organ rentowy będzie jej wypłacał świadczenie wyższe.

Zgodnie z projektem w razie zbiegu przysługującego z tytułu bycia wdową lub wdowcem prawa do renty rodzinnej, wojskowej renty rodzinnej, policyjnej renty rodzinnej lub renty rodzinnej z ubezpieczenia społecznego rolników, oraz do emerytury, emerytury rolniczej, emerytury wojskowej, emerytury policyjnej, świadczenia przedemerytalnego, nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego, renty z tytułu niezdolności do pracy, renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy, wojskowej renty inwalidzkiej albo do policyjnej renty inwalidzkiej, osobie uprawnionej wypłaca się rentę wdowią w jednej z jej dwóch wariantów, zależnie od jej wyboru. Pierwszy wariant zakłada że osobie uprawnionej przysługuje renta rodzinna po zmarłym małżonku powiększona o 50 proc. przysługującej jej emerytury, emerytury rolniczej, emerytury wojskowej,  emerytury policyjnej, świadczenia przedemerytalnego, nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego, renty z tytułu niezdolności do pracy, wojskowej renty inwalidzkiej albo policyjnej renty inwalidzkiej. Drugi wariant zakłada natomiast, że osobie uprawnionej wypłaca się przysługującą jej emeryturę, emeryturę rolniczą,  emeryturę wojskową, emeryturę policyjną, świadczenie przedemerytalne, nauczycielskie świadczenie kompensacyjne, rentę z tytułu niezdolności do pracy, wojskową rentę inwalidzką albo policyjną rentę inwalidzką, powiększoną o 50 proc. renty rodzinnej po zmarłym małżonku.

Przy czym dojście do tego docelowego wskaźnika 50 proc. ma odbywać się w kilku etapach.

Projekt przewiduje, że bez względu na wysokość własnego świadczenia emerytalno-rentowego, które przysługuje wdowcowi czy wdowie, oraz renty rodzinnej po zmarłym małżonku, świadczenie nie będzie mogło przekroczyć trzykrotności miesięcznej kwoty przeciętnej emerytury wypłacanej przez ZUS. Obecnie jest to około 7,6 tys. zł, a po marcowej waloryzacji będzie to około 8,5 tys. zł.

W trakcie debaty sejmowej zwracano również uwagę na sytuację osób żyjących w związkach partnerskich oraz osób samotnych, które nie były w związku małżeńskim, postulując rozwiązanie także ich sytuacji w przyszłości.

Sejm skierował projekt do dalszych prac w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.