Rozszerzenie prawa koalicji związkowej nastąpi 1 stycznia 2019 roku. To efekt nowelizacji ustawy o związkach zawodowych z 5 lipca 2018 r.. Związkowcami będą mogli zostać nie tylko pracownicy, ale i samozatrudnieni, zleceniobiorcy, a nawet firmowi stażyści i wolontariusze. Wszyscy będą mogli skorzystać z przyznanych im przez ustawę uprawnień, m.in. zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy w określonych przepisami sytuacjach.

Czytaj też: Prof. Baran: Prawo związkowe także dla niepracowników >

Zwolnienie od pracy, ale wynagrodzenie się należy

Członkom zarządu zakładowej organizacji związkowej przysługuje prawo do zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy na okres całej kadencji zarządu. Zakres tego zwolnienia jest uzależniony od liczby członków związku zatrudnionych w zakładzie pracy (art. 31 u.z.z. w brzmieniu od 1 stycznia 2019 roku).

Prawo do zwolnienia od pracy zawodowej z zachowaniem prawa do wynagrodzenia będzie miał też pracownik i inna osoba wykonująca pracę zarobkową - na czas niezbędny do wykonania doraźnej czynności wynikającej z funkcji związkowej, jeżeli czynność ta nie może być wykonana w czasie wolnym od pracy (art. 25 ust. 2 u.z.z. w brzmieniu od 1 stycznia 2019 roku).

Prawo do urlopu bezpłatnego

Pracownikowi powołanemu do pełnienia z wyboru funkcji związkowej poza zakładem pracy, jeżeli z wyboru wynika obowiązek wykonywania tej funkcji w charakterze pracownika, przysługuje - na wniosek organizacji związkowej - prawo do urlopu bezpłatnego.

- Z urlopów bezpłatnych korzystać nie będą mogły inne niż pracownicy osoby wykonujące pracę zarobkową, a jedynie skorzystają ze zwolnień od pracy - mówi dr Ewa Podgórska-Rakiel specjalista prawa związkowego, prowadząca własną działalność doradczo-szkoleniową w zakresie prawa pracy.

Celem wymienionych regulacji jest ułatwienie godzenia funkcji i zadań związkowych z obowiązkami pracowniczymi. Dr Podgórska-Rakiel wyjaśnia, że zarówno jedna jak i druga instytucja immanentnie związane są z działalnością związkową. - Przykładowo ze zwolnień od pracy w praktyce korzystają działacze struktur zakładowych, gdy pełnią określone funkcje w organizacji związkowej. Czas wolny w wymiarze godzinowym lub pełnego etatu zapewnia np. członkom zarządu zakładowej organizacji związkowej możliwość załatwiania spraw związku i rozmowy z członkami. Z kolei urlop bezpłatny związany jest z wykonywaniem pracy etatowej na rzecz związku zawodowego - wyjaśnia ekspertka.

 

Szczegóły określą rozporządzenia

Rada Ministrów została zobowiązana do przygotowania rozporządzeń regulujących tryb udzielenia i korzystania ze zwolnienia od pracy lub urlopu bezpłatnego, sposobu ustalenia wysokości wynagrodzenia albo świadczenia pieniężnego przysługującego osobie w okresie zwolnienia od pracy oraz wynikających z tego tytułu uprawnień i świadczeń.

Konsultacje tych dwóch projektów właśnie się zakończyły. Sporo uwag mają zarówno związki zawodowe jak i pracodawcy. Ci drudzy ostrzegają, że przyjęcie przepisów w proponowanym kształcie doprowadzi do nieuzasadnionego faworyzowania związkowców w porównaniu do innych zatrudnionych.

Z projektami rozporządzeń można zapoznać się tutaj:

Pracodawcy: Działacz zwolniony od pracy zarobi więcej, niż gdyby normalnie pracował

Pracodawcy RP zwracają uwagę, że wynagrodzenie obliczone na zasadach określonych w projekcie może być zawyżone w stosunku do wynagrodzenia, które osoba wykonująca pracę zarobkową otrzymywałaby, gdyby nie korzystała ze zwolnienia od pracy zarobkowej. Szczególnie może to dotyczyć osób, które są zatrudnione tylko do prac doraźnych i w niewielkim wymiarze czasu, np. kilkanaście godzin miesięcznie.

Generalnie wynagrodzenie przysługujące pracownikowi w okresie zwolnienia od pracy ustalane ma być według zasad obowiązujących przy obliczaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy, ale w  przypadku gdy wynagrodzenie innej niż  pracownik osoby wykonującej pracę zarobkową uzależnione jest od rezultatu osiągniętego przez tę osobę w ramach świadczonej
pracy, takiego jak w szczególności wykonane dzieła, osiągnięte wyniki, to wynagrodzenie za czas zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy miałoby wynosić 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej. Aktualnie wynagrodzenie to wynosi 4272 zł, w kolejnych latach może być wyższe. Pracodawcy RP wyliczają, że osoba zatrudniona na podstawie umowy o dzieło na kwotę 1500 zł (do doraźnych prac w wymiarze kilkunastu godzin miesięcznie), będąca działaczem związkowym, może otrzymać ponad 2000 zł za okres zwolnienia od pracy. To więcej, niż otrzymałaby normalnie pracując. Organizacja wskazuje, że taka sytuacja prowadzi do naruszenia zasady równego traktowania pracowników – działacze związkowi zwolnieni ze świadczenia pracy byliby faworyzowani w porównaniu do innych zatrudnionych. Jest to również nieuzasadnione, a przy tym niesprawiedliwe podwyższenie kosztów zwolnienia pracownika od pracy zawodowej – na co nie godzą się Pracodawcy RP.

Czytaj też: Dane pracowników są niezasadnie ujawniane związkom zawodowym >

Projekt rozporządzenia wymaga, zdaniem organizacji, głębokich zmian. - Osoba wykonująca pracę zarobkową powinna wykazać wysokość wynagrodzenia otrzymywanego przed zwolnieniem z obowiązku świadczenia pracy i wyliczyć średnią jego wysokość z 6 miesięcy, w przypadku, gdy wynagrodzenie było zmienne. Dopiero ta kwota powinna być podstawą dalszych obliczeń.

Czy potrzebne są dwa rozporządzenia?

Obecnie obowiązujące rozporządzenie z 1996 roku reguluje zarówno kwestię urlopów bezpłatnych dla związkowców jak i zwolnień od pracy. Od stycznia 2019 roku w jego miejsce pojawić się mają dwa osobne rozporządzenia. Takie rozwiązanie krytykują związkowcy.

Forum Związków Zawodowych zwraca uwagę, że wydawanie dwóch rozporządzeń: pierwszego dotyczącego urlopów bezpłatnych w celu pełnienia z wyboru funkcji związkowej poza zakładem pracy i drugiego dotyczącego zwolnień od pracy w zakładowej organizacji związkowej, jest zabiegiem zbędnym. Umieszczenie wszystkich przepisów dotyczących zwolnień z obowiązku świadczenia pracy w związku z działalnością związkową w jednym akcie prawnym, tak jak ma to miejsce obecnie, służyłoby przejrzystości i ułatwiałoby stosowanie omawianych przepisów.

Czytaj też: SN: Wykreślenie z listy członków związku zawodowego kontroluje sąd >

Tryb udzielania zwolnienia od pracy do poprawy

Zupełną nowością, jaka może zaskoczyć związki zawodowe po 1 stycznia jest konieczność udokumentowania w przypadku zamiaru skorzystania z urlopu bezpłatnego, że konieczność skorzystania z urlopu wiąże się z obowiązkiem wykonywania pracy w charakterze pracownika. - To chyba zbyt daleko idąca ingerencja ustawodawcy w wewnętrzne sprawy związku. Bardzo wątpię, aby związki zawodowe miały w tym zakresie aż tak szczegółowe postanowienia - mówi dr Podgórska-Rakiel. Dodaje, że mogą też nie mieć czasu, jeśli nowelizacja musi wejść od stycznia (a musi) na dostosowanie statutów i uchwał wewnątrzzakładowych do nowych wymogów.

NSZZ „Solidarność” zwraca uwagę, że związki zawodowe nie określają w swoich statutach ani nawet innych aktach wewnątrzzwiązkowych tak szczegółowo jak wymaga tego projektodawca „organu właściwego do wystąpienia z wnioskiem o udzielenie urlopu bezpłatnego w celu pełnienia z wyboru funkcji związkowej poza zakładem pracy, jeżeli z wyboru wynika obowiązek wykonywania tej funkcji w charakterze pracownika”. - Tym bardziej związki zawodowe nie określają na poziomie statutowym, iż obowiązek wykonywania jakiejś funkcji związkowej wiąże się jednoznacznie z koniecznością wykonywania pracy w „charakterze pracownika” - zwraca uwagę Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” i wyjaśnia, że o tym decydują swobodnie organy, w których dana osoba ma pełnić funkcję z wyboru. Jeżeli na poziomie danej struktury związkowej podjęta zostaje decyzja o zatrudnieniu, wówczas dopiero podpisywana jest umowa o pracę. Ewentualnie więc wymóg dołączenia wyciągu ze statutu mógłby zostać zastąpiony potwierdzeniem (zaświadczeniem) struktury związku zawodowego zatrudniającej danego działacza związkowego, że zostanie on zatrudniony w charakterze pracownika.

Dr Ewa Podgórska-Rakiel zauważa, że statuty zmienia się rzadko i jest to skomplikowana procedura wewnątrzzwiązkowa związana z koniecznością obradowania szerokiego gremium, najczęściej najwyższych władz związku, które spotykają się rzadko. Wcześniej trzeba też przygotować i skonsultować od strony prawnej nowe zapisy wewnątrzzwiązkowe. - Osobiście oceniam, że nie ma szansy na dostosowanie statutu do wymogu nowego rozporządzenia w sprawie trybu udzielania urlopu bezpłatnego pracownikowi powołanemu do pełnienia z wyboru funkcji związkowej poza zakładem pracy, w tak krótkim okresie, jaki pozostał do końca grudnia - mówi ekspertka. 

Pracodawcy RP sugerują jeszcze dodanie przepisu, który wprowadzałby obowiązek złożenia wniosku o zwolnienie od pracy zawodowej na okres kadencji w zakładowej organizacji związkowej, najpóźniej na 14 dni przed rozpoczęciem tego zwolnienia. Pracodawca nie może być zaskakiwany takim wnioskiem w ostatniej chwili.

Teraz czas na Ministerstwo

Termin konsultacji projektów rozporządzeń dobiegł już końca. Opisane uwagi trafiły do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Wkrótce okaże się, czy zostały uwzględnione przez resort i ostateczny kształt rozporządzeń ulegnie zmianie. Nowe przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2019 roku.

Więcej przydatnych materiałów znajdziesz w SIP LEX: