Zdaniem gazety, ludzie, zamiast czekać na niskie świadczenia, będą masowo przechodzić na renty z tytułu niezdolności do pracy. Z rządowych wyliczeń wynika, że kobieta, która przejdzie na emeryturę w wieku 62 lat po przepracowaniu 35 lat, dostanie 685 zł miesięcznie. Łatwiejsze i korzystniejsze dla niej będzie przejście na rentę z tytułu niezdolności do pracy. Nie dość, że nie będzie musiała wykazywać się stażem, to dostanie świadczenie miesięczne wyższe o 114,18 zł.

Dlatego konieczna jest koordynacja obu systemów, emerytalnego i rentowego – czytamy w gazecie. (PAP)

sto/