Comiesięczne wynagrodzenie niższe o 2 proc. w zamian za kilkusetzłotowy dodatek do emerytury. Takie będą konsekwencje wejścia w życie ustawy o pracowniczych planach kapitałowych. Pierwsze PPK mają ruszyć 1 lipca 2019 roku.

Podstawowym założeniem PPK jest skłonienie Polaków do systematycznego oszczędzania przez ich uczestników z przeznaczeniem na wypłatę po 60. roku życia.

 

Czytaj też: Efekt uboczny dyskusji o PPK: rośnie świadomość potrzeby oszczędzania na emeryturę >

 

System ma być powszechny, ale dobrowolny

To oznacza, że każdy podmiot, który zatrudnia co najmniej jedną osobę, będzie musiał utworzyć PPK i wybrać instytucję finansową, która będzie nim zarządzać, ale to pracownik zdecyduje, czy w PPK będzie uczestniczyć. Potencjalnie PPK mogą więc objąć 11,5 mln zatrudnionych.

 

Uczestnikami PPK mają być osoby w wieku 19–55 lat, które automatycznie zostaną zapisane do PPK. Osoby między 55. rokiem życia a 69. rokiem życia będą mogły dobrowolnie przystąpić do programu. Natomiast ci, którzy ukończyli 70 lat, nie będą uczestniczyć w programie. Program obejmie też zleceniobiorców, ale nie będzie dotyczyć samozatrudnionych.

 

Czytaj też: Pracodawców czekają nowe obowiązki w związku z PPK >

 

Na PPK złożą się wspólnie: zatrudniony, pracodawca i państwo

Pracodawca płaciłby składkę podstawową 1,5 proc., a pracownik 2 proc. Oszczędności będzie można zwiększyć o składki dobrowolne - do 2,5 proc. w przypadku pracodawcy i do 2 proc. w przypadku pracownika. Łączna minimalna składka wynosiłaby więc 3,5 proc., a maksymalna 8 proc. Państwo miałoby płacić składkę powitalną 250 zł i dopłatę roczną 240 zł.

Projekt przewiduje też pewną ulgę dla najmniej zarabiających, którzy najdotkliwiej odczuliby brak w portfelu comiesięcznej składki na PPK. Otóż takie osoby będą mogły odprowadzać obniżone składki - mniej niż 2 proc. wynagrodzenia, ale nie mniej niż 0,5 proc. wynagrodzenia, jeżeli wynagrodzenie uczestnika PPK osiągane z różnych źródeł w danym miesiącu nie przekracza kwoty odpowiadającej 120 proc. minimalnego wynagrodzenia. Osoby takie utrzymają przy tym prawo do dopłaty 1,5 proc. ze strony pracodawcy i dopłaty rocznej z budżetu w wysokości 240 zł.

PPK będą wdrażane stopniowo

Termin wprowadzania PPK uzależniony będzie od wielkości podmiotu zatrudniającego. Dla:

  •     podmiotów zatrudniających co najmniej 250 osób (według stanu na 31 grudnia 2018 roku) - od 1 lipca 2019 roku,
  •     podmiotów zatrudniających co najmniej 50 osób (według stanu na 30 czerwca 2019 roku) - od 1 stycznia 2020 roku,
  •     podmiotów zatrudniających co najmniej 20 osób (według stanu na 31 grudnia 2019 roku) - od 1 lipca 2020 roku,
  •     pozostałych podmiotów i całego sektora finansów publicznych (niezależnie od liczby zatrudnionych) - od 1 stycznia 2021 roku.

 

Czytaj też: W dużych firmach PPK trzeba będzie tworzyć już za rok >

 

Planowany termin wdrożenia PPK realny

Jeżeli uda się w Sejmie uchwalić ustawę o Pracowniczych Planach Kapitałowych w listopadzie, to termin przewidziany w projekcie na uruchomienie programu, czyli połowa przyszłego roku, byłby realny - twierdzi prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys.

 

Więcej przydatnych materiałów znajdziesz w LEX Kadry:

Zasady tworzenia pracowniczych programów emerytalnych >

Pracownicze programy emerytalne a koszty uzyskania przychodów >

Czy Pracowniczym Programem Emerytalnym można objąć tylko część pracowników? >