Według wiceprzewodniczącej Komisji prof. Moniki Gładoch wiele z nowych propozycji narusza wolnościowe zasady Konstytucji RP, dotyczące funkcjonowania państwa demokratycznego i wolnorynkowego. – Państwo nie może decydować za obywateli co jest dla nich lepsze, np. że wszystkim należy się etat, albo kiedy powinni wykorzystać urlop, bo w przeciwnym razie go stracą” – tłumaczy Gładoch. – Problemem są nie tylko propozycje oderwane od rzeczywistości, ale niekiedy ich bardzo zła redakcja. Są one przez to niekiedy całkowicie niezrozumiałe. W tekście występują nowe enigmatyczne pojęcia, nieznane prawu pracy. Nawet tak krótki czas na stworzenie nowej ustawy nie tłumaczy słabości propozycji – uważa prof. Gładoch.

Pracodawcy RP wymieniają 10 propozycji, które budzą ich największe wątpliwości:

1. Wprowadzenie przymusu pracy etatowej z jednoczesnym zakazem pracy na umowach cywilnych, chyba że w ramach samozatrudnienia. W efekcie – aby wykonywać jakąkolwiek usługę trzeba będzie zarejestrować działalność gospodarczą.

Czytaj też: Pracownik już nie dorobi na zleceniu >>

2. Samozatrudnienie dopuszczalne tylko jako praca polegająca w dominującej części na przekazywaniu wiedzy specjalistycznej lub praca polegająca na wykorzystaniu unikalnych narzędzi albo rozwiązań lub praca wykonywana w ramach organów osoby prawnej. W ten sposób samozatrudnienie zostanie w istotny sposób ograniczone tylko do pewnych typów usług.

3. Istotne wątpliwości dotyczące ustalenia czy praca jest wykonywana w formie umowy o pracę czy samozatrudnienia sąd rozstrzyga na korzyść pracy etatowej. Pracodawca zaprzeczający istnieniu stosunku pracy ma obowiązek przeprowadzenia dowodu, że praca nie jest wykonywana pod jego kierownictwem. Także praca wykonywana w strukturach jednostki organizacyjnej zatrudniającego jest uznawana za wykonywaną na umowie o pracę. W praktyce domniemanie stosunku pracy będzie niemożliwe do zakwestionowania przez pracodawców.

4. Zamiast pracodawcy pojawia się pojęcie zakładu pracy, rozumiane jako społeczność osób zatrudnionych (załoga zakładu pracy) oraz osób zatrudniających, istniejącą przy przedsiębiorstwie, części przedsiębiorstwa lub przy jednostce organizacyjnej zajmującej się wykonywaniem zadań publicznych. Oznacza to powrót do niechlubnych czasów PRL, kiedy załoga wykonywała zadania dla zakładu pracy.

5. Umowa na czas określony może być zawarta tylko w określonym celu: na zastępstwo, na czas kadencji, jeżeli uzasadnia to wyłączny interes pracownika albo niepewność zapotrzebowania na pracę, albo w celu wykonania określonej pracy, projektu lub kontraktu, jeżeli pracodawca wskaże obiektywne przyczyny leżące po jego stronie. To koniec elastycznej formy zatrudnienia, którą była umowa terminowa.

 [-OFERTA_HTML-]

6. Wypowiedzenie przez pracodawcę umowy na czas określony lub nieokreślony wymaga uprzedniego wysłuchania pracownika, a ponadto konsultacji ze związkami zawodowymi (jeśli działają u pracodawcy). Procedura wypowiedzenia potrwa co najmniej 10 dni, a rozwiązania natychmiastowego 3 dni. Jeśli w firmie działają związki zawodowe wypowiedzenie przedłuży się o kolejne 7, a zwolnienie dyscyplinarne o 5 dni. Rozwiązanie umowy o pracę będzie wymagać eksperta, który wyjaśni, jak sprostać nowej procedurze.

7. Po dowiedzeniu się o zamiarze wypowiedzenia umowy pracownik będzie mógł skorzystać ze zwolnienia lekarskiego, które ochroni go przed zwolnieniem. To przepis zachęcający do patologii – chcesz dalej pracować, idź na zwolnienie.

8. Wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokreślony lub na czas określony z przyczyn niedotyczących pracownika jest dopuszczalne pod warunkiem zaoferowania mu innej pracy, do której pracownik posiada kwalifikacje lub może je z łatwością nabyć. Likwidacja stanowiska oznacza konieczność znalezienia nowej pracy dla pracownika.

9. Pracodawca podaje do wiadomości pracownika ustalony dla niego indywidualny plan urlopów z wyprzedzeniem co najmniej 60 dni przed pierwszym planowanym terminem udzielenia urlopu. W razie nieudzielenia urlopu wypoczynkowego w terminie prawo do niego wygasa, a pracownik ma prawo do zadośćuczynienia w wysokości dwukrotności wynagrodzenia urlopowego. Urlop będzie ustalany z góry, najczęściej kiedy wyznaczy go pracodawca, a pracownik musi się do niego dostosować.

Czytaj też: Urlop wykorzystamy w minutach >>

10. Pracownicy zatrudnieni w zakładach pracy działających w ramach tej samej osoby prawnej lub tego samego przedsiębiorstwa lub w grupach kapitałowych, w których istnieje stosunek zależności, mają być wynagradzani według tych samych stawek.