W piątek, 13 stycznia 2023 r., Sejm odrzucił wszystkie cztery poprawki, jakie do ustawy zmieniającej ustawę – Kodeks pracy oraz niektóre inne ustawy (druk sejmowy nr 2335) wniósł 15 grudnia Senat.

Czytaj również: 
Praca okazjonalna trochę zastąpi zdalną, ale bez zobowiązań>>
Dwa lata rząd pracuje nad przepisami o pracy zdalnej, a pracodawcom daje dwa tygodnie na wdrożenie>>

Wniosek o pracę zdalną dla rodzica dziecka do 10 roku życia przepadł w Sejmie

Pierwszą z poprawek, jaką wniósł do ustawy Senat było podniesienie wieku dziecka (z 4 roku życia do 10 roku życia), który uprawnia rodziców wymienionych w art. 142(1) Kodeksu pracy, czyli pracujących w systemie przerywanego czasu pracy, ruchomego czasu pracy lub w indywidualnym rozkładzie czasu pracy, do występowania z wnioskiem o pracę zdalną do pracodawcy, który będzie miał obowiązek ten wniosek uwzględnić. Za odrzuceniem tej poprawki w Sejmie zagłosowało 231 posłów, przeciw odrzuceniu było 219, a 10 posłów nie głosowało.

W tym samym przepisie nowelizacji, czyli art. 67(19) par. 6 Senat zmienił pierwsze zdanie. Senatorowie zdecydowali, że pracodawca będzie musiał uwzględnić ww. wniosek złożony przez pracownika posiadającego orzeczenie o niepełnosprawności albo orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności, a także pracownika sprawującego opiekę nad innym członkiem najbliższej rodziny lub inną osobą pozostającą we wspólnym gospodarstwie domowym, posiadającymi orzeczenie o niepełnosprawności albo orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności. Za odrzuceniem tej poprawki – mimo stanowisku Sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do Spraw Zmian w Kodyfikacjach, rekomendującej jej przyjęcie – opowiedziało się 231 posłów, przeciw odrzuceniu było 215 posłów, a 14 nie głosowało.

 


Nie będzie dłuższej pracy okazjonalnej i vacatio legis

Posłowie nie zgodzili się również na przyjęcie pozostałych dwóch innych poprawek do ustawy. Chodzi o zwiększenie liczby dni pracy okazjonalnej w roku kalendarzowym. Ta kwestia od początku budziła duże spory nawet wśród partnerów społecznych z Rady Dialogu Społecznego. Związki zawodowe chciały tylko 12 dni pracy okazjonalnej, a organizacje pracodawców postulowały 36 dni. Rząd chcąc pogodzić obie strony zaproponował w projekcie 24 dni i taką też wersję przyjął Sejm. Senatorowie postanowili jednak to zmienić i zwiększyć ten limit do 30 dni. Tym samym w myśl zmiany wprowadzonej przez Senat do art. 67(33) par. 1 nowelizacji, praca zdalna mogłaby być wykonywana okazjonalnie, na wniosek pracownika złożony w postaci papierowej lub elektronicznej, w wymiarze nieprzekraczającym 30 dni w roku kalendarzowym. Jednak i tak poprawka nie uzyskała aprobaty Sejmu. W tym przypadku posłowie zagłosowali zgodnie z rekomendacją sejmowej komisji i odrzucili poprawkę Senatu 237 głosami przy 214 głosach sprzeciwu. Nikt nie wstrzymał się od głosu. Nie było też posła, który nie wziąłby udziału w głosowaniu.

Czwartą i ostatnią z poprawek wprowadzonych do ustawy przez Senat było wydłużenie okresu vacatio legis dla niektórych przepisów ustawy, w tym m.in. przepisów wprowadzających kodeksową pracę zdalną. Senat zdecydował, że regulacje te wejdą w życie po upływie trzech miesięcy od dnia ogłoszenia ustawy w Dzienniku Ustaw, ale posłowie na to nie przystali. Poprawka ta została odrzucona głosami 230 posłów wobec 223 głosów sprzeciwu. Siedmiu posłów nie wzięło udziału w głosowaniu. Oznacza to, że ww. przepisy zaczną obowiązywać po upływie dwóch miesięcy od opublikowania ustawy.

Ustawa co do zasady wejdzie w życie po upływie 14 dni od jej ogłoszenia.

Teraz ustawa trafi na biurko prezydenta.