Główny Urząd Statystyczny opublikował w piątek analizę dotyczącą trwania życia ludności – Trwanie życia 2021. Przeciętne dalsze trwanie życia jest znane przede wszystkim jako miernik używany do określenia wysokości emerytur. Wykorzystanie tego wskaźnika jest jednak znacznie szersze. Coroczne prowadzenie analiz dalszego trwania życia umożliwia śledzenie zmian, jakie zachodzą w ogólnym stanie zdrowia populacji. Ponadto pozwala zobrazować warunki życia ludności panujące na danym obszarze.

Czytaj również: GUS: Średnie trwanie życia Polaków znowu krótsze - nowe emerytury będą wyższe

Trwanie życia w Polsce

Jak podaje GUS, w Polsce, podobnie jak w innych krajach, umieralność wśród mężczyzn jest wyższa względem kobiet. Skala tego zjawiska jest natomiast znacznie większa niż w większości krajów europejskich. Mimo iż w latach 90. różnica między przeciętnym trwaniem życia kobiet i mężczyzn malała (w 1991 r. – 9,2 roku; w 2001 – 8,2 roku), pierwsza dekada XXI wieku przyniosła wzrost tej wartości do 8,7 (w latach 2006–2008). Do 2014 r. spadła nieznacznie poniżej 8,0 i od tego czasu utrzymuje się na zbliżonym poziomie. W 2021 r. wyniosła ona 7,9 roku.

Wyższa umieralność wśród mężczyzn względem kobiet występuje w niemal wszystkich grupach wieku. Gdyby warunki umieralności utrzymywały się na poziomie obserwowanym w 2021 r., to 18 lat nie dożyłoby 0,7 proc. mężczyzn urodzonych w tym roku (w 1990 r. – 3 proc.) i 0,6 proc. kobiet (w 1990 r. – 2,2 proc.). Różnica między mężczyznami i kobietami zwiększa się wraz z wiekiem. Wieku pełnej aktywności zawodowej, tj. 45 lat nie dożyłoby 5,5 proc. mężczyzn i 2,2 proc. kobiet (w 1990 r. odpowiednio - 10,7 proc. i 4,7 proc.), natomiast wieku 75 lat - 52,7 proc. mężczyzn i 28,5 proc. kobiet (w 1990 r. - 63,9 proc. i 37,5 proc.).

W 2021 r. przeciętne dalsze trwanie życia 15-latków wynosiło dla chłopca 57,2 roku, natomiast dla dziewczynki 65,1 roku. W porównaniu z 1990 r. jest to o 4,1 roku więcej w przypadku chłopców i o 3,3 roku więcej w przypadku dziewcząt. Z kolei średnie dalsze trwanie życia 45-latków wynosiło 29,1 roku dla mężczyzn i 35,8 roku dla kobiet, co w stosunku do 1990 r. oznacza wydłużenie przeciętnego trwania życia odpowiednio o 3 lata oraz 2,8 roku.

W 2021 r. przeciętne trwanie życia mężczyzn zamieszkałych w miastach wynosiło 72 lata i było o 0,6 roku dłuższe niż dla mężczyzn na wsi. W przypadku kobiet zamieszkałych w miastach trwanie życia wynosiło 79,8 roku i było o 0,2 roku wyższe niż dla kobiet na wsi. Różnica między kobietami a mężczyznami mieszkającymi w miastach wynosiła 7,8 roku (w 1991 r. – prawie 9; w 2001 – 7,8), natomiast na wsi – 8,2 roku (w 1991 r. – 9,7, w 2001 – 8,8).

W 2019 r. w Polsce mężczyźni żyli średnio o 18 lat dłużej niż w połowie ubiegłego stulecia, natomiast kobiety o 20 lat dłużej. Na skutek epidemii COVID-19 i związanej z nią zwiększonej liczby zgonów, trwanie życia w 2021 r., w porównaniu z 2019 r., uległo skróceniu o 2,3 roku w przypadku mężczyzn oraz o 2,1 roku w przypadku kobiet.

 


Różnice między regionami

W 2021 r. najdłuższe trwanie życia mężczyzn odnotowano w makroregionie południowym – 72,2 roku, a wśród kobiet we wschodnim – 80,1 roku. Makroregion centralny charakteryzuje się najkrótszym trwaniem życia zarówno dla mężczyzn (71 lat), jak i dla kobiet (79,3 roku). W miastach mężczyźni żyją przeciętnie dłużej niż na wsi. W makroregionie województwo mazowieckie różnica ta jest największa i wynosi 1,9 roku. W dwóch makroregionach przeciętne trwanie życia mężczyzn w miastach jest krótsze niż na wsi – w południowym (o 0,5 roku) i centralnym (o 0,1 roku). W przypadku kobiet występuje większe zróżnicowanie. W trzech makroregionach trwania życia jest wyższe wśród mieszkanek wsi, w czterech – w miastach.

W 2020 r. oraz w 2021 r., w związku z epidemią COVID-19, nastąpił gwałtowny spadek oczekiwanej długości trwania życia we wszystkich województwach, zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet. W przypadku mężczyzn największy spadek w porównaniu z 2019 r. odnotowano w podlaskim (2,8 roku), najmniejszy w małopolskim (o 1,8 roku). Dla kobiet spadek najwyższy był w lubelskim (2,9 roku), najniższy w małopolskim i pomorskim (1,7 roku). W Polsce występuje duże zróżnicowanie przeciętnego trwania życia w przekroju wojewódzkim.

W 2021 r. rozpiętość między skrajnymi wartościami wskaźnika dla mężczyzn wynosiła 3 lata. Najkrócej żyli mężczyźni mieszkający w województwie lubelskim (70,5 roku), natomiast najdłużej w województwie małopolskim (73,5 roku). Wśród kobiet zróżnicowanie jest mniejsze i wynosi 2,1 roku. Kobiety żyją najkrócej w województwie kujawsko-pomorskim i śląskim (78,9 roku), z kolei najdłuższym w małopolskim (81 lat). Wyższa umieralność wśród mężczyzn względem kobiet jest wyraźnie widoczna we wszystkich województwach. W 2021 r. dysproporcja między przeciętnym trwaniem życia mężczyzn i kobiet była największa w podlaskim (8,9 roku), a najmniejsza w pomorskim (7,4 roku).

W 2021 r. rozpiętość między skrajnymi wartościami oczekiwanego trwania życia w polskich podregionach wynosiła 5,1 roku dla mężczyzn i 3,8 roku dla kobiet. Trwanie życia najdłuższe zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet było w Krakowie (odpowiednio 74,8 roku oraz 81 lat), najkrótsze w podregionie żyrardowski (69,7 roku i 78 lat).

Wśród podregionów na specjalną uwagę zasługują te tworzone przez największe miasta w kraju, skupiające na swoim terenie 6,3 miliona mieszkańców (tj. 16,5 proc. ogółu ludności kraju). Należą do nich miasta: Kraków, Łódź, Poznań, Szczecin, Warszawa, Wrocław, a także podregiony katowicki i trójmiejski. Spośród nich w pięciu podregionach zarówno mężczyźni, jak i kobiety, żyli dłużej niż wynosi średnia ogólnokrajowa. W 2021 r. najdłuższe trwanie życia odnotowano w Krakowie (74,8 roku dla mężczyzn, 81 lat dla kobiet). W przypadku mężczyzn najkrótsze było w Łodzi (70,5 roku), a dla kobiet – w podregionie katowickim (78,3 roku). Największą różnicę między trwaniem życia mężczyzn i kobiet odnotowano w Szczecinie (8,1 roku). Na tle innych wielkich miast bardzo niekorzystnie wypadają podregion katowicki oraz Łódź, w których trwanie życie jest o ponad rok krótsze niż średnia krajowa.

- Jeszcze w 2015 r. przeciętna Polka żyła 81,6 roku, a statystyczny Polak 73,6 roku. Dlatego najnowsze dane GUS szokują (w 2021 roku r. przeciętne trwanie życia mężczyzn w Polsce wyniosło 71,8 roku, natomiast kobiet 79,7 roku). Średnie trwanie życia Polek i Polaków obniżyło się o prawie 2 lata! Dane te są tym bardziej zatrważające, że powiększają lukę między kobietami i mężczyznami, co przekłada się na wysokość świadczeń. Otóż obliczając wysokość emerytury dla 65 letniego mężczyzny należy wziąć pod uwagę 196 miesięcy jako wartość wynikającą z tablic życia. Natomiast zgodnie z danymi za 2021 rok, przeciętny mężczyzna między 65 roku życia a śmiercią miał tylko 80 miesięcy życia. Oznacza to, że na skutek wspólnych tablic trwania życia dla kobiet i mężczyzn, przy ustalania emerytury mężczyzn brane pod uwagę są niekorzystne wskaźniki – mówi dr Antoni Kolek, prezes spółki Instytut Emerytalny. Według niego, gdyby wziąć pod uwagę dane dotyczące średniego trwania życia dla mężczyzn, to osoba, która zgromadziła w ZUS 500 000 zł otrzymałaby emeryturę w wysokości nie 2551 zł brutto miesięcznie, a 6250 zł brutto.